W Kartuzach odbył się Festiwal Nalewek Kaszubskich - Grand Prix dla nalewki porzeczkowej

Sobota w powiecie kartuskim była swego rodzaju Dniem Festiwali. Gdy w Chmielnie trwało wielkie święto truskawki kaszubskiej, kilka kilometrów na wschód trwała impreza, będąca uhonorowaniem innego, ważnego aspektu kultury naszego regionu - Festiwal Nalewek Kaszubskich.

Nazwa ta jednak może nieco mylić, bowiem przy Muzeum Kaszubskim w Kartuzach nie tylko stanęły stoiska z nalewkami. Obecni mogli skosztować najróżniejszych wyrobów lokalnych kół gospodyń wiejskich, spróbować swych sił w malowaniu na szkle czy garncarstwie, a także m.in. obejrzeć niezwykłe hafty Anny Prill, która szczególnie zasłynęła, kiedy to w 2017 roku jej własnoręcznie wykonaną torebkę podarowano księżnej Kate.

W trakcie festiwalu były również liczne mniejsze konkursy i zabawy, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Spędzony w stolicy Kaszub czas uświetniały też występy artystyczne. Nie mogło też zabraknąć wspólnej degustacji trunków.

- Jest to święto popularyzujące kuchnię kaszubską, produkt regionalny i przede wszystkim to, ze czerpiemy z darów naszej pięknej, kaszubskiej przyrody - krótko podsumowywała Barbara Kąkol, dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach.

Festiwal był także okazją do przeprowadzenia konkursu na najlepszą nalewkę. Komisja w składzie Bolesława Ciachowska, Edyta Słomczyńska i Wanda Lew-Kiedrowska oceniała je pod kątem smaku, ale i opakowania oraz prezentacji. Ostatecznie nagroda Grand Prix powędrowała do Jadwigi Bliźniewskiej za jej nalewkę z owoców czarnej porzeczki.

Nagroda Grand Prix - Jadwiga Bliźniewska

Najbardziej wykwintna nalewka:
I miejsce - Justyna Miotk
II miejsce - Janina Sikora
III miejsce - Honorata Kuziemkowska

Najładniejsze opakowanie i prezentacja nalewki:
I miejsce - Alicja Serkowska
II miejsce - Bożena Kupper-Krzyżanowska
III miejsce - Emilia Wiśniewska