28 sierpnia na wejherowskim rynku odbywały się zmagania Strongman Cup. Wśród uczestników był znany mieszkaniec gminy Kartuzy Maciej Hirsz. Podczas wyciskania belki utytułowany strongman jednak nagle się przewrócił. Na pomoc błyskawicznie ruszyli członkowie obsługi zawodów. Jak się okazuje sportowcowi po prostu „puściło” kolano.
- 30 sierpnia przez ponad trzy godziny był operowany przez dwa zespoły chirurgów. W lewej nodze mięsień czworogłowy został przyszyty do rzepki, w prawej nodze więzadło rzepki zostało przyszyte na trzy kotwice do piszczela, a staw piszczelowo strzałkowy został zespolony dwiema śrubami - piszą przyjaciele strongmana.
Przez najbliższe tygodnie Maciej Hirsz będzie przykuty do łóżka, potem czeka go wózek, następnie kule. Możliwe, że kontuzja na zawsze wyeliminuje go z dźwigania ciężarów. Poza sportem na co dzień zajmuje się też stolarstwem, ma własną działalność, jednak nie pracując nie zarabia, a koszty rehabilitacji poważnie nakładają się z kosztami codziennego utrzymania rodziny oraz firmy.
W efekcie znajomi i przyjaciele sportowca postanowili utworzyć zbiórkę na portalu zrzutka.pl.
- Ma rodzinę na utrzymaniu i stałe bieżące opłaty związane z prowadzeniem firmy, a kosztowną rehabilitację musi zacząć jak najszybciej. Prosimy Wszystkich sympatyków sportów siłowych o dobrych sercach o wsparcie Macieja w tym trudnym dla niego czasie i pomoc w dojściu do zdrowia - piszą organizatorzy zbiórki.
Cel ustalono na 20 tys. zł i w momencie pisania tego artykułu, ledwie kilka dni od utworzenia zrzutki, ponad 180 osób zdecydowało się wesprzeć utytułowanego strongmana łączną kwotą przeszło 16,3 tys. zł.
Chętni również dołożyć się do pomocy zbiórkę znajdą tutaj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?