niedziela 11.09
O godz. 19.58 w Lniskach na drodze krajowej nr 7 zderzyły się citroen xsara oraz harley davidson. Motocyklistę odwieziono do szpitala. Prawdopodobnie kierujący citroenem wymusił pierwszeństwo na jednośladzie.Straty oszacowano na 6 tys. zł.
W Szymbarku, o godz. 18.07 na drodze krajowej nr 20 doszło do zderzenia dwóch pojazdów - mitsubishi i skody roomster. Nie było osób rannych. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Kierowca skody nie zapanował nad autem - tak wstępnie brzmią przyczyny kolizji.
sobota 10.09
W Kameli z drogi gminnej zjechał renault megane. Była godz. 13.22. Auto z niewyjaśnionych przyczyn zjechało z trasy - prawdopodobnie wskutek niedostosowania prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze - i jeszcze potoczyło się po polu.
Poszkodowany został 32-latek, który odmówił udzielenia pomocy ratownikom OSP Hopowo i zespołowi ratownictwa medycznego. Straty materialne oszacowano na 2 tys. zł.
Wieczorem w Żukowie doszło do dwóch wypadków.
W pierwszym, o godz. 18.36 na skrzyżowaniu ul. Gdyńskiej z ul. Armii Krajowej zderzyły się dwa auta osobowe - vw passat, wyjeżdżający od Pępowa i vw polo jadący do Miszewa. Poszkodowane zostały dwie starsze kobiety - 74-latka i 85-latka. Do wypadku doszło wskutek wymuszenia pierwszeństwa przez vw passata. Straty wyliczono na 15 tys. zł.
W drugim wypadku, który zdarzył się pięć minut później, zderzył się samochód osobowy i motocykl. Prawdopodobnie kierujący volkswagenem vento podjął manewr skrętu w lewo i wówczas wjechał w niego motocykl.
- Pierwszy zastęp został przy wypadku na ul. Armii Krajowej a drugi pospieszył z pomocą do drugiej akcji - mówi Dawid Drewa, prezes OSP w Żukowie. - Zadysponowano jeszcze jeden nasz zastęp, potrzebne było wsparcie przy lądowaniu śmigłowca, który zabrał motocyklistę do szpitala.
Straty oszacowano na 10 tys. zł.
piątek 9.09
W Glinczu zgłoszono zadymienie w budynku mieszkalnym. Okazało się, że dym pochodzi z kuchni, gdzie na kuchence gazowej pozostawiono garnek z zawartością. Strażacy oddymili pomieszczenia za pomocą wentylatora oddymiającego oraz udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, u której widoczne były objawy zatrucia gazami pożarowymi. Kobieta odmówiła odwiezienia do szpitala. Zasnęła podczas przygotowania posiłku.
O godz. 14.49 w Borczu, na trasie Borcz - Babi Dół w wypadku uczestniczyły volkswagen polo i audi a4. - Kierująca audi kobieta zatrzymała się, gdyż jeden z pojazdów poprzedzających chciał zjechać w boczną drogę - relacjonują strażacy z OSP Hopowo na swojej stronie internetowej. - Kierujący vw polo najechał na tył tegoż audi. W wyniku wypadku poszkodowany został pasażer polo, który został przetransportowany do szpitala, zaś kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia.
Poszkodowany został 36-letni mężczyzna. Straty oszacowano na 2 tys. zł.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
