Topielec w Jeziorze Raduńskim Dolnym - akcja wydobycia zwłok zakończona. Ustalono tożsamość denata

Aktualizacja czwartek 13.10.2016 godz. 7.30
Wykonana została sekcja zwłok. Pierwsze wnioski wskazują, że przyczyną zgonu mężczyzny było utonięcie. Standardowo pobrano krew do badań na obecność alkoholu.
- Pewnie nie dowiemy się, jak ten starszy mężczyzna, odświętnie ubrany, znalazł się w wodzie - mówi Andrzej Jeliński . - Znaleziono go 3-4 m od brzegu. Ciało znajdowało się jakieś 1,5 m pod wodą. Tuż przy brzegu jest dość stroma skarpa. Możemy tylko domniemać, jak mogło dość do tragedii.

Aktualizacja wtorek, 11.10.2016 godz. 15
Znana jest tożsamość denata, którego zwłoki ujawniono w poniedziałek w Jeziorze Raduńskim Dolnym.
- To 64-letni mężczyzna, mieszkaniec okolicy - wyjaśnia prokurator Andrzej Jeliński. - Ostatni raz widziano go w niedzielę. Prawdopodobnie w wodzie znalazł się w poniedziałek rano. Nic nie wskazuje na to, by w tym zdarzeniu brały udział osoby trzecie. Już wcześniej mężczyzna nie wracał do domu na noc, dlatego nikt nie alarmował o jego nieobecności. Dla wyjaśnienia okoliczności zgonu wykonamy sekcję zwłok.

Aktualizacja godz. 19.30
Zakończono akcję wydobycia topielca z wód Jeziora Raduńskiego Dolnego.
- To starszy mężczyzna, w wieku 60-70 lat - przekazał mł. bryg Janusz Kobiela, dowódca JRG Kartuzy. - Są znikome szanse, że to poszukiwany od kilku dni rybak ze Zgorzałego. Osoba ta była zupełnie inaczej ubrana, miała marynarkę, inne buty. Jej tożsamość ustala policja.

Topielca zauważył przypadkowy przechodzień. Zaalarmował straż pożarną.
- Ciało znajduje się około 1,5 km od ośrodka Stella Maris - przekazał obecny na miejscu mł. bryg. Janusz Kobiela. - Na miejsce udał się prokurator. Po wykonaniu niezbędnych czynności spróbujemy przetransportować ciało i podjąć je z wody. Dopiero oględziny pozwolą na wydanie jakiejkolwiek opinii - kogo znaleziono w wodzie.
>>> Na Jeziorze Raduńskim Górnym zaginął rybak 4.10.2016