Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hopy. Nie żyje 62-latek - najprawdopodobniej zatruł się tlenkiem węgla

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
W środę rano w jednym z budynków w Hopach (gm. Przodkowo) ujawniono zwłoki 62-letniego mężczyzny. Wstępne ustalenia wskazują na zatrucie tlenkiem węgla, ale szczegóły pozwoli określić sekcja.

Ciało ujawniono w środę 17 listopada ok. godz. 7. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon 62-letniego mężczyzny, mieszkańca naszego powiatu. Ratownicy medyczni wyczuli przy tym w mieszkaniu wyraźną woń dymu, stąd zadysponowano też strażaków, którzy zmierzyli stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu.

Okazało się, że normy były faktycznie przekroczone. W efekcie ten właśnie powód przyjmowany jest za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci 62-latka, zwłaszcza, że mężczyzna nie miał na ciele jakichkolwiek śladów, które świadczyłyby np. o udziale osób trzecich. Niemniej szczegóły pozwoli ustalić sekcja zwłok.

Cichy zabójca

Tlenek węgla (CO), potocznie nazywany czadem, to bezbarwny i bezwonny gaz, w związku z czym nie sposób go samodzielnie wykryć. Jednocześnie jest bardzo niebezpieczny - w większych dawkach może nawet doprowadzić do śmierci przez uduszenie, gdyż łączy się trwale z czerwonymi krwinkami, uniemożliwiając im transport tlenu.

Objawy zatrucia tlenkiem węgla to m.in. duszności, bóle i zawroty głowy, nudności oraz wymioty, a także ogólne uczucie osłabienia, oszołomienia. Przyspieszone może być też bicie serc oraz oddech. Objawów tych nie należy lekceważyć, bowiem już wdychanie powietrza ze stężeniem 0,16 proc. CO może doprowadzić do zgonu po dwóch godzinach.

Tlenek węgla może się on pojawić wszędzie tam, gdzie spalane jest drewno lub inne paliwo. Mogą go wytwarzać m.in. piece na węgiel lub drewno, piecyki gazowe, kaflowe, olejowe, kominki oraz gazowe ogrzewacze pomieszczeń. Najczęściej powodem jego wystąpienia jest nieszczelny przewód kominowy, stąd zalecane są regularne kontrole i czyszczenie owych przewodów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto