Sadzenie lasu w Mirachowie, w leśnictwie Bącka Huta, kolejny raz zorganizowało Nadleśnictwo Kartuzy.
Nad sadzeniem niewielkich rozmiarów sosenek czuwało wielu leśniczych, w tym Krzysztof Matuszczak, gospodarz terenu.
Lasy Mirachowskie wzbogaciły się w sobotę o 8,5 tysiąca sadzonek sosny - w odstępach 65 cm sadzili je - pod czujnym okiem leśników - uczniowie, rodziny leśników, burmistrz Mieczysław Gołuński, starosta Janina Kwiecień, powiatowy komendant policji Tadeusz Trybuś ze swoim nowym zastępcą, Edmund Kwidziński, komendant powiatowy PSP, pracownicy Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, organizacji i stowarzyszeń.
>>> Sadzenie lasu w Mirachowie w 2015 r.
- Tegoroczne wspólne sadzenie lasu realizowane jest w ramach akcji „100 milionów drzew do 2017 roku", której inicjatorem jest organizacja ENO Programme Association z Finlandii - przekazała Elżbieta Gostkowska, nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy. - W tym roku na terenie nadleśnictwa posadzimy 300 tysięcy sadzonek.
Najmłodszym uczestnikiem sadzenia był roczny Wojtek. Dwuletni Mieszko - tradycyjnie z mamą Roksaną oraz starszymi braćmi - Natanem i Norbertem towarzyszyli tacie. Przyjechała 5-letnia Ola ze Starej Huty, Marta z bratem Błażejem i kuzynem Nikodemem. Sosny sadzili Adam i Jaś z tatą, 6-letni Jaś, 4-letni Mateusz z siostrą Zuzią oraz 8-letni Wiktor z Kartuz z tatą.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
