Sadzenie lasu w Mirachowie uczciło 70-lecie Gdańskiego Leśnictwa. Było okazją, by posadzić ponad 2 tysiące sadzonek buka. Można było sobie uzmysłowić, jak długo rośnie las.
Najmłodsi uczestnicy sadzenia lasu w Mirachowie
Najmłodsi doczekają jak posadzone buki osiągną swoje pierwsze metry. Na sadzenie lasu zjechały całe rodziny.
Najmłodszym uczestnikiem sobotniego spotkania w lesie był 15-miesięczny Mieszko, Przyjechał braćmi - Norbertem, Natanem oraz mamą Roksaną i tatą Danielem.
Była 3-letnia Julka z tatą z Zajezierza, 4-letnia Ola. 5-letnia Weronika Damaschke z rodziną, 6-letnia Ania z rodziną, 3,5-roczny Przemek, który swoją łopatką, pochodzącą od dziadka - leśniczego - pomagał mamie i tacie kopać dołki do sadzonek.
Goście
Nie zabrakło posła Stanisława Lamczyka, wiceburmistrza Tomasza Belgraua, Krzysztofa Krużyckiego, szefa policji w Sierakowicach, Przemysława Łagosza z grupą dzieci.
Dopisała pogoda i apetyty - bowiem po skończonej pracy goście spotkali się na wspólnym posiłku przy leśniczówce.
>>> Sadzenie lasu w Mirachowie 2014
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
