Wraz z końcem pandemii COVID-19 do powiatu kartuskiego wróciły też letnie imprezy. Jedną z nich jest przyciągający rzesze zatwardziałych fanów Blues w Leśniczówce, od lat prowadzony w sercu mirachowskich lasów. Koncerty rozpoczynają się już w piątek 17 czerwca o godz. 18. Tego dnia na scenie wystąpią zespoły Double Crafter, Szulerzy oraz Wild Flame. W sobotę zaś, od godz. 17, będzie można posłuchać Andreas Bo, Marta Szefke Groove Band, a także... Zespołu pieśni i Tańca Przodkowianie, których to na scenie wesprze PUHOVSKY z gośćmi.
Dwa lata pandemii, a także obecna, trudna sytuacja, zmusiły organizatorów do jednej, istotnej zmiany. Od tego roku wejście na Blues w Leśniczówce nie jest już darmowe. Bilety kosztują od 20 (jeden dzień) do 35 zł (karnet). Goście w wieku od 8 do 15 lat mogą przy tym liczyć na ulgę. Wstęp można wykupić drogą internetową lub bezpośrednio na miejscu w dniu imprezy.
- Ze względu na sytuację finansową, podniesienie wielu kosztów, nie stać nas już na bezpłatne organizowanie festiwalu. Pomimo, że korzystamy z pomocy gminy Kartuzy oraz Kartuskiego Centrum Kultury postanowiliśmy wprowadzić opłatę minimalną za wstęp na festiwal - wyjaśniają organizatorzy. - Bardzo Was prosimy o wyrozumiałość i zapraszamy do Mirachowa.
A dla niezaznajomionych z imprezą i lokacją polecamy naszą galerię z ostatniej edycji "na żywo":
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?