Szkoła Podstawowa w Staniszewie może się poszczycić bardzo starymi kronikami, na kartach których zapisano dzieje placówki oraz lokalnych społeczności Staniszewa i sąsiednich wsi. Najstarszy zapis kronikarski pochodzi jeszcze z XIX wieku. Na wielu dokumentach pisanych w językach polskim oraz niemieckim widnieją podpisy mieszkańców, którzy nie żyją już od ponad 100 lat.
Kronika była szczególnie sumiennie prowadzona w okresie międzywojennym. Można się z nich dowiedzieć m.in., jak lokalna społeczność reagowała na przejazd Błękitnej Armii przez Kaszuby czy jakie trudności towarzyszyły ponownej organizacji nauczania w szkole w roku 1945.
Chcąc przybliżyć te historie mieszkańcom sołectwa i całej gminy Kartuzy, oraz w dodatkowy sposób zachować je w pamięci i dać możliwości naukowcom, Szkoła Podstawowa w Staniszewie rozpoczęła prace nad udostępnieniem kronik on-line. Gdy tylko proces się zakończy każdy będzie mógł przeczytać owe zapiski w formie zdigitalizowanej.
- Jesteśmy dumni, że mamy w swojej szkolnej bibliotece tak stare i ważne dokumenty. Chcemy, aby mieszkańcy Staniszewa i okolic, w tym nasi uczniowie i ich rodzice, sami znaleźli w kronikach informacje na temat swoich przodków. Będzie to dla nich żywa lekcja historii - mówi Paweł Pytka, dyrektor Szkoły Podstawowej im. gen. Józefa Wybickiego w Staniszewie.
Zadowolenie pomysłem wyraził też burmistrz Kartuz, rozważając podobne akcje w innych szkołach gminy.
- Cieszę się, że kroniki będą udostępnione szerokiemu gronu naszych mieszkańców, lecz też i historykom, którzy będą chcieli traktować je jako źródło w pracach naukowych. Zwrócę się do dyrektorów innych naszych szkół, aby także zdigitalizowali i udostępnili mieszkańcom swoje najstarsze kroniki - komentuje Mieczysław Grzegorz Gołuński.
A tak na start: zobaczcie sami w naszej galerii, jak prezentują się te zapiski po tylu latach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?