Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niecodzienny gość zawitał do szkoły w Baninie. Trudno było go zidentyfikować

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
Nadesłane/SP Banino
Do Szkoły Podstawowej w Baninie zawitał śliczny, niewielki sierściuch. A właściwie "wpadł, jak śliwka w kompot" do pomieszczeń piwnicznych u pana Bogdana - konserwatora szkolnego.

- Zwierzaczek został bezpiecznie umieszczony w kartonowym pudle. Otrzymał wodę w miseczce oraz jedzenie, zarówno roślinne, jak i mięsne - opowiada Magdalena Gigiel ze szkoły w Baninie. - Niestety, stres spowodował brak jakiejkolwiek zdecydowanej reakcji ze strony naszego gościa.

Podjęto wnikliwą analizę w celu identyfikacji stworzonka, co okazało się dość trudne.

- Wspólnie wydedukowaliśmy, że to na pewno nie zając ani królik, gdyż ma za krótkie uszy i jest zbyt mały - kontynuuje pani Magda. - Nie jest to świnka morska, gdyż kształt ciała jest zdecydowanie inny, ani mysz, bo jest za duży. Wykluczyliśmy też szczura, gdyż to stworzonko było mniejsze i miało okrągły pyszczek. Nie był to też myszoskoczek ani szynszyla...

Cóż to więc za gość odwiedził społeczność szkoły w Baninie?

- Po szybkiej konsultacji telefoniczno-fotograficznej z fachowcami z Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja” w Pomieczynie ustaliliśmy, że ów mały ssak to karczownik ziemnowodny - objaśnia pani Magdalena. - Stwierdziliśmy, że nasz karczownik nie ma żadnych uszkodzeń i porusza się sprawnie. Zgodnie z zaleceniem pracownika "Ostoi", wypuściliśmy małego ssaka w bezpieczne miejsce. Oczywiście w okolice niewielkiego cieku wodnego, gdzie na pewno znajdzie doskonałe warunki do życia.

I w ten sposób, szczęśliwie, zakończyły się niespodziewane odwiedziny w banińskiej podstawówce.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto