Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borzestowo. Całe wnętrze jego domu praktycznie zniszczył pożar - potrzebna jest pomoc

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Facebook/GOPS Chmielno
W minioną środę w domu pana Stanisława wybuchł pożar. Jemu samemu szczęśliwie nic się nie stało, konstrukcja budynku też nie została naruszona, niemniej całe wnętrze jest właściwie nie do użytku. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Chmielnie zachęca, aby wyciągnąć pomocną dłoń mieszkańcowi w potrzebie.

W środę 6 października w Grodzisku, części wsi Borzestowo (gm. Chmielno), doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Samotnie żył w nim pan Stanisław, który jest osobą niepełnosprawną i w podeszłym wieku. Zdołał on uciec przed ogniem przez okno i w porę wezwać pomoc, dzięki czemu sam budynek udało się uratować. Niestety straty wciąż były duże – zniszczeniu uległa lodówka, całe wnętrze było też okopcone. W efekcie w obecnym stanie dom nie nadaje się do dalszego zamieszkiwania.

Pomocną rękę pragnie wyciągnąć Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Chmielnie.

- W pożarze ucierpiała głównie kuchnia, ale pozostałe pomieszczenia również wymagają remontu. W domu nie ma również łazienki - informuje chmieleński GOPS. - Pan Stanisław zamieszkuje w domu rodzinnym od dzieciństwa i nie wyobraża sobie życia gdzie indziej. By mógł w nim godnie żyć potrzebna jest pomoc.

Najbardziej poszukiwane są w tym momencie m.in. płyty kartonowo-gipsowe, panele, farby, kleje, zaprawy, a także okna, drzwi, lampy, meble kuchenne oraz podstawowe wyposażenie kuchni czy sprzęt AGD (w tym nowa lodówka) i tekstylia typu kołdry, pościel, ręczniki. Osoby chętne wspomóc pana Stanisława proszone są o kontakt z ośrodkiem pod numerem telefonu 58 685 68 23 z pracownikiem socjalnym Emilią Onoszko. Można kontaktować się też bezpośrednio z poszkodowanym w miejscu zamieszkania.

- Liczymy na odzew serca - dodaje GOPS.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto