Niecodzienne zgłoszenie o kradzieży otrzymał dyżurny kartuskiej komendy policji. W niedzielę 9 czerwca wieczorem na numer alarmowy 112 zadzwoniła 35-letnia obywatelka Ukrainy, informując, że ktoś zabrał tablice rejestracyjne z jej samochodu.
Nietrudno było namierzyć „winowajcę”. Kartuscy kryminalni szybko ustalili, że tablice celowo zdemontował właściciel pojazdu, którym był... mąż zgłaszającej.
- Jak się okazało 31-latek zrobił to, by jego żona nie prowadziła pojazdu pod wpływem alkoholu - wyjaśnia sierż. Aldona Naczk, oficer prasowa KPP w Kartuzach.
ZOBACZ TEŻ:
Miał 8 zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów, a jechał samochodem z całą rodziną
Kobieta stanie teraz przed sądem
Mundurowi tego samego wieczoru zatrzymali 35-latkę, która podróżowała volkswagenem. Od kobiety wyczuwalny był silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że ma w swoim organizmie 2 promile alkoholu.
- 35-latka została zatrzymana i przewieziona do kartuskiej komendy, gdzie dziś zostanie przesłuchana. O jej dalszym losie zadecyduje sąd - dodaje rzeczniczka kartuskiej komendy.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?