Kilkanaście zastępów straży pożarnej w Lasach Mirachowskich. Brali udział w wielkim szkoleniu

Na terenach leśnictwa Glinne (Lasy Mirachowskie) odbyły się ćwiczenia państwowej i ochotniczej straży pożarnej. W akcji wzięło udział kilkanaście zastępów z powiatu kartuskiego, w tym JRG Kartuzy oraz OSP Pomieczyno, Somonino, Przodkowo, Żukowo, Sulmin, Chwaszczyno, Goręczyno, Szymbark, Sierakowice i Miechucino.

Ćwiczenia trwały przez całą sobotę (8.06). Strażacy mieli możliwość zapoznania się z teorią, a następnie w praktyczny sposób przetestowania umiejętności z zakresu przepompowywania i przetłaczania wody na dalekie odległości w kompleksie leśnym. Szkolili się też w takich elementach, jak:

• dojazd pojazdów na miejsce ćwiczeń,
• sprawdzenie łączności w trudnym terenie leśnym,
• koordynacja działania oraz współpraca pomiędzy różnymi służbami,
• możliwość wykorzystania naturalnych zbiorników wodnych,
• sprawdzenie umiejętności tworzenia punktów czerpania wody z wykorzystaniem posiadanego sprzętu,
• przećwiczenie wariantu dostarczania wody na duże odległości,
• sprawdzenie możliwości kontaktu z zarządcą lub właścicielem terenu.

ZOBACZ TEŻ:
Zgłosiła kradzież tablic rejestracyjnych. Jak się okazało zdemontował je jej mąż, by nie jeździła pijana

Nad przebiegiem szkolenia, w roli instruktorów, czuwali strażacy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Gniezna. To członkowie modułu GFFFV (gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów), którzy walczyli z żywiołem m.in. w lasach Grecji i Szwecji. Całość zaś nadzorowali bryg. Paweł Gil, komendant powiatowy PSP w Kartuzach, oraz jego zastępca mł. bryg. Marek Szwaba, dowódca JRG Kartuzy.

Po zakończeniu i podsumowaniu ćwiczeń wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek, przygotowany przez Nadleśnictwo Kartuzy - de facto gospodarzy wydarzenia.

- Dziękujemy za przeprowadzone szkolenie. Teraz będziemy bardziej przygotowani na gaszenie leśnych pożarów - komentują leśnicy z Kartuz.