Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Remusowym Kręgu opowiadali o historii oraz poszukiwaniach słynnego ORP Orzeł

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Za nami 165. spotkanie Remusowego Kręgu. Podobnie jak miesiąc wcześniej obecni w Borzestowie mieli okazję posłuchać nieco o historii. Tym razem były to dzieje najsłynniejszego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł, o którym opowiedzieli Michał Melibruda i Piotr Krzebietke.

Jak już przyjęto od najnowszej edycji, w drugi piątek kwietnia w Szkole Podstawowej w Borzestowie zebrał się Remusowy Krąg. Była to dość szczególna okazja, ponieważ już dotąd 165 razy klubowicze zjeżdżali do Borzestowa, by porozmawiać i posłuchać prelekcji zaproszonych gości.

Kwietniowy Remusowy Krąg, z racji odbywania się jeszcze przed Wielkanocą, przybrał dodatkowy aspekt świąteczny. Na dodatek do tradycyjnych wycinków „Życia i przygód Remusa” odczytano też fragment Biblii. Sama prelekcja zaś przypominała tę z poprzedniego miesiąca, zarówno charakterem, jak i prelegentem. Ponownie bowiem było historycznie - Michał Melibruda, wójt Chmielna, wspierany przez Piotra Krzebietke, przybliżył zebranym historię ORP Orzeł, najsłynniejszego polskiego okrętu podwodnego.

Okręt powstał w latach 30. ubiegłego wieku. Na swoim koncie miał trochę operacji, z kolei informację jego załogi z 8 kwietnia 1940 r. o zatopieniu transportowca „Rio de Janeiro” (przewożącego wojska niemieckie) uznaje się za jeden z pierwszych sygnałów świadczących o niemieckiej inwazji na Norwegię.

Prelegenci dużo czasu poświęcili też zagadkowemu zniknięciu „Orła” w czerwcu 1940 r. oraz poszukiwaniom słynnego okrętu na Morzu Północnym - Piotr Krzebietke sam brał w nich udział. Co ciekawe znalezieniem wraku polskiej łodzi podwodnej zainteresowana była również Marynarka Brytyjska. Niestety jak dotąd nie udało się wykryć żadnych śladów „Orła”.

Na dodatek do prelekcji jak zwykle była i okazja, by podzielić się nieco przemyśleniami czy wieściami z regionu. Zwłaszcza, że tym razem, po raz pierwszy w historii Remusowego Kręgu, do Borzestowa przybył Bernard Grucza, wójt gminy Sulęczyno. Było wobec tego bardzo kaszubsko, ponieważ wójt Grucza swe słowa kierował właśnie w tym języku.

Kolejne spotkanie Remusowego Kręgu tradycyjnie w drugi piątek miesiąca. Tak się składa, że w maju będzie to akurat piątek 13. Klubowicze zbierają się o godz. 18 w szkole w Borzestowie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto