Parafia parafii. Akcja pomocy w diecezji pelplińskiej dziś w parafii św. Wojciecha w Kartuzach WIDEO

Akcja Parafia parafii. Parafia św. Wojciecha w Kartuzach wspiera parafię św. Marii Magdaleny z Nowej Cerkwi koło Chojnic.

Ks. prałat Jarosław Kazimierczak jest egzorcystą. W niedzielne popołudnie, o godz. 16 odbędzie się spotkanie zatytułowane „Czy w XXI wieku egzorcysta jest potrzebny?”

- W tej chwili w największej potrzebie jest nasz kościół parafialny - mówi ks. Jarosław. - Mieszkańcy ogarnęli się z grubsza przez te trzy miesiące. W parafii jest 1386 wiernych rozsianych po 10 miejscowościach. Najbardziej w nawałnicy ucierpiały Sternowo i Lotyń. To z tej ostatniej wsi szła pomoc dla harcerzy w Suszku. Zniszczenia były różne - ucierpiały dachy domów, budynków gospodarczych. Jeszcze dziś na niektórych leżą plandeki. Pomoc finansowa liczona jest według tego, co się zniszczyło. Jednak nie da się odbudować starych zabudowań, trzeba inwestować w nowe. A tego ubezpieczalnie nie finansują. Podrożały w okolicy materiały budowlane, brakuje ich. Najgorszy jest problem z wykonawcami. Dzięki rozgłosowi udało się ściągnąć do nas dekarza aż z Łodzi.
19 lat temu kładliśmy dach na kościele. W tym tygodniu kładliśmy ostatni fragment zniszczonej kalenicy. Zepsuł się podnośnik. Miejscami w dachu powstały dziury, przez które woda dostawała się do wnętrza. Zabezpieczamy dach na zimę, a wiosną zdejmiemy cały, by położyć nową folię, ale też deskowanie i papę. Pewnie przy okazji ujawnią się inne problemy. Tej naszej dachówki już się nie produkuje. Mieliśmy trochę zapasów, zdjęliśmy trochę z kostnicy - zimą nie lało się na głowę. Mam kochanych parafian, ale oni na razie muszą zająć się swoimi domostwami. Kładą papę na dachym wiosną beda kończyć remonty domów od środka. Potrzebne będą płyty, akcesoria do malowania. Mamy 10 ha lasu parafialnego. Wichura połamała drzewa. Cena usług ścinania wzrosła o 100 procent.