Sylwester Gizela prowadzi z żoną salon fryzjerski Trendy przy ul. Gdańskiej 13 w Kartuzach
Jak długo pracuje pan w zawodzie i skąd wybór tej właśnie profesji?
Każdy z nas przechodził etap, kiedy zadaje sobie pytanie, co będzie robił w życiu. Wtedy warto się zastanowić nad tym, aby praca nie była tylko obowiązkiem, ale aby sprawiała również a może przede wszystkim przyjemność i spełnianie się. W moim przypadku jest to właśnie fryzjerstwo,gdyż od zawsze się tym interesowałem.Jestem fryzjerem już 11 lat.
Jakie wydarzenie z przebiegu kariery zawodowej najbardziej utkwiło panu w pamięci?
Jednym z kluczowych wydarzeń była chęć a potem stworzenie własnego salonu fryzjerskiego. Jako jedno z fajniejszych doświadczeń zawodowych wspominam czesanie modelek do sesji zdjęciowej.
Co jest najważniejsze w pracy fryzjera?
Liczy się profesjonalizm oraz indywidualne podejście do każdego klienta. Ważne jest stworzenie odpowiedniej atmosfery. Liczy się umiejętność wykreowania odpowiedniej fryzury,dobranej do konkretnego typu urody zgodnie z panującymi trendami i w dodatku takiej fryzury, którą klientka po wyjściu od fryzjera będzie w stanie odtworzyć w domu na co dzień. Ważne jest również aby nie osiąść na laurach. Warto a nawet trzeba się rozwijać poprzez szkolenia, śledzenie nowych trendów,jak i kreowanie własnych nowych. Co najważniejsze - nie wolno nie popaść w rutynę.
W czym się pan specjalizuje?
Przede wszystkim strzyżenia - zarówno damskie, jak i męskie. Dobrze się czuję także w czesaniu i upięciach wieczorowych oraz okolicznościowych.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/0.webp)
Szokująca oferta pracy. Warunkiem uczestnictwo w saunie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?