Krystian Jażdżewski - "Jestem fryzjerem męskim z wykształcenia, ale przede wszystkim z pasji"

- W sierpniu ubiegłego roku nareszcie spełniłem swoje marzenia i otworzyłem swój własny salon. Wszystko dla was, drodzy klienci! - mówi pan Krystian. - To dzięki wam zdobyłem się na odwagę i uruchomiłem jedyny BARBERSHOP w Kartuzach. Mam nadzieje, że każdy prawdziwy mężczyzna wychodzi od nas usatysfakcjonowany wykonaną usługą, a także wyglądem naszego salonu.

Jak dodaje pan Krystian, otwierając salon miał nadzieję i dalej tak sądzi, że wychodzi naprzeciw oczekiwaniom współczesnych mężczyzn.

- Najfajniejszy w tym zawodzie jest kontakt z ludźmi - kontynuuje pan Krystian. - Bardzo mnie cieszy, gdy widzę, że klient który wstał z fotela czuje się młodszy, lżejszy, po prostu szczęśliwszy. To właśnie opinia moich klientów najbardziej napędza mnie do dalszej pracy i rozwoju mojego salonu. Ciągle się rozwijam i próbuję wszystkie nowości jakie pojawiają się na rynku barberskim wprowadzić do „Dzika”.

W Kartuzach jest to jedyne tego typu miejsce, przeznaczone wyłącznie dla panów.
Sam fakt, że jest to coś nowego, przyciąga klientów. Ale przede wszystkim to dobra ekipa fryzjerów, bardzo dobrej jakości produkty i przystępne ceny tworzą sukces salonu.

W 2014 roku rozmawialiśmy z panem Krystianem, gdy pracował jeszcze w zakładzie fryzjerskim Zbigniewa Mielewczyka przy ul. Dworcowej 6 w Kartuzach. Wówczas mówił:

- Wybrałem ten zawód, ponieważ zawsze lubiłem modę i pracę z ludźmi. Cieszę się, że mogę pomagać innym w dbaniu o swój wygląd, dobierać i dopasowywać fryzury. Najważniejsze w tej pracy jest to, by umieć dogadać się z klientem, dotrzeć do niego. Dobry fryzjer powinien ocenić styl danej osoby i umiejętnie dopasować do niego fryzurę. W tej pracy trzeba cały czas się doskonalić, śledzić trendy i być na czasie.

Jak zaznaczył wówczas Krystian Jażdżewski, doskonali się we fryzjerstwie i stylizacji męskiej.

- Od dłuższego czasu miałem problem z moimi włosami, a raczej fryzurą - opowiada Kamil z Kartuz. - Zawsze chodziłem do fryzjera, jak rodzice kazali, zwykle po to, aby skrócić włosy. Gdy byłem już starszy, to zacząłem dostrzegać, że niektórzy moi rówieśnicy wyglądają jakoś lepiej, inaczej, nowocześniej, a przecież też nie miałem złych włosów i dobry fryzjer na pewno umiałby zmienić to coś na mojej głowie w jakąś korzystniejszą fryzurę. No i tak rok temu trafiłem na "Barbershop" i pana Krystiana. Po kilku wizytach w tym salonie poczułem się całkiem inaczej, a moi rówieśnicy wciąż mi powtarzają, że zmieniłem swój wygląd o 360 stopni, a to przecież niby tylko fryzura... Dziękuję panu Krystianowi za odmienienie mojego życia!

Podobnych wypowiedzi zebraliśmy więcej i ani razu nie trafiliśmy na negatywną.

działa w Kartuzach przy ulicy Mickiewicza 2/4 (nad sklepem biedronka).
Warto spróbować się tam udać i skorzystać z podpowiedzi, sugestii i rad fachowca, którego chwalą zarówno starsi, jak i młodsi mężczyźni.

Kto wie, a może odmienimy swoje życie? Tym bardziej, że wygląd zewnętrzny to nie tylko szansa na nowe znajomości, powodzenie wśród rówieśników,przyjaciół, ale przede wszystkim na lepsze własne samopoczucie , a czuć się z samym sobą dobrze, to najważniejsze.