Pierwszy z delikwentów został zatrzymany do kontroli drogowej w piątek po godzinie 22:00 w Sierakowicach. Policjanci skontrolowali audi, którym podróżował 25-latek. Podczas czynności okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Kolejny kierowca to 23-latek, który poruszał się vw. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli w sobotę przed godziną 2:00 w samych Kartuzach.
- Podczas czynności mundurowi zauważyli nerwowe zachowanie kierowcy. W związku z tym sprawdzili oni jego trzeźwość oraz zbadali narkotestem. Badanie wykazało, że 23-latek jest pod wpływem narkotyków, ponadto miał przy sobie amfetaminę - podaje st. post. Aldona Domaszk, oficer prasowy KPP w Kartuzach. - Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala w celu pobrania krwi do badań, a następnie spędził noc w kartuskiej komendzie.
Trzeciego zatrzymano w sobotę po 17:00 w Sikorzynie. Mundurowi skontrolowali tu 58-letniego obywatela Ukrainy, który podróżował oplem. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że kierowca ma w swoim organizmie około 1,6 promila alkoholu.
Ostatni z zatrzymanych z kolei nie miał ochoty dać się złapać tak łatwo. W niedzielę przed 16:00 w Lesznie Kartuskim, policjanci z drogówki wydali sygnały dźwiękowe i świetlne, chcąc skontrolować kierowcę volkswagena. Ten jednak, pomimo wydanego polecenia przez funkcjonariuszy, kontynuował jazdę. Pościg nie trwał długo - volkswagen rozbił się na płocie jednej z posesji w Kiełpinie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po przebadaniu okazało się, że kierujący 32-letni obywatel Ukrainy prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu - miał około 2,4 promila.
Za jazdę pod wpływem alkoholu lub narkotyków złapanym w weekend grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Złamanie sądowego zakazu wiąże się zaś nawet z 5 latami w więzieniu. Równie długa odsiadka grozi też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?