Festiwal sztuk Korzenie - pierwsza edycja zakończona sukcesem FOTO

Była to pierwsza edycja festiwalu,bo jak zapowiada Piotr Zatoń, inicjator przedsięwzięcia, Festiwal sztuk za rok odbędzie się po raz kolejny.
- Od dawna towarzyszyło mi przekonanie, że festiwal sztuk, który łączy różne dziedziny aktywności twórczej, może być wydarzeniem, które widzowie głębiej przeżyją, odczują, niż inne, które ograniczają się do jednej dziedziny sztuki – mówi Piotr Zatoń, główny inicjator przedsięwzięcia. - Uważam, że w takiej formie jest bardziej interesujący dla widzów, ponieważ są atakowani w sposób pełny, różnymi działaniami twórczymi.

Festiwal rozpoczął się w piątek. Zainaugurowała go wystawa fotografii pn. „Moje Korzenie”. Uczestnicy mogli też obejrzeć spektakl plenerowy „Mój Remus” w wykonaniu Teatru Młodych Gotów, a na koniec na placu Trojana było jasno od ognia. Muspelfire - pokaz tańca z ogniem zgromadził sporą publiczność.
Sobotnie pokazy zainaugurował znany już na Kaszubach film „Na psa urok”- dokument fabularyzowany w reżyserii Eweliny Karczewskiej. Projekcja przyciągnęła sporo zainteresowanych filmem osób. Oboje twórcy Ewelina i Piotr Zatoń, zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Po projekcji zdradzili, że przed nimi dwa kolejne projekty. Pierwszy to "Żywioły", drugi - "Historie w sieci wpisane". Premiera obu filmów zaplanowana jest na maj przyszłego roku.
Uczestnicy festiwalu mogli również obejrzeć wystawę dzieł studentów Studium Fotografii Frames.
Drugi wieczór festiwalu zakończyła projekcja filmu "Cząstki Podlasia”. Jest to dzieło trzech znajomych, którzy wykorzystywali każdą wolną chwilę, aby sfilmować wyjątkową różnorodność i niepowtarzalność podlaskiej przyrody.
Festiwal sztuk Korzenie został zrealizowany w ramach oddolnych inicjatyw organizacji pozarządowych gminy Kartuzy - konkursu ogłoszonego przez Stowarzyszenie LGR Kaszuby Aktywni na Start.
Więcej w "Tygodniku Kartuzy", dodatku lokalnym "Dziennika Bałtyckiego".