Strzelecki światek zupełnie nie spodziewał się tego, co wydarzyło się na tegorocznych Mistrzostwach Polski Kobiet i Mężczyzn we Wrocławiu. Niespełna 18-letnia zawodniczka, co prawda z wieloma sukcesami, ale w kategoriach juniorskich, szturmem wdarła się do krajowej czołówki, pokonując wiele utytułowanych rywalek. Tą rewelacją w konkurencji karabinek pneumatyczny 40 strzałów była Diana Malotka - Trzebiatowska z Mezowa, reprezentantka klubu KS Dziesiątka Kartuzy.
Zawodniczka z gminy Kartuzy niespodziankę sprawiła już tym, że z wynikiem 409,8 pkt awansowała do finału jako jedna z ośmiu najlepszych zawodniczek spośród 64, które brały udział w zawodach. W fiale było jeszcze lepiej - Diana ustrzeliła 206,2 pkt co dało jej drugie miejsce i tytuł wicemistrzyni kraju. Ze złotą medalistką Agnieszką Nagay z Orła Łodź przegrała nieznacznie, o pół punktu.
Medal utalentowanej strzelczyni z Kaszub wręczały m.in. sławy polskiego strzelectwa, podwójni mistrzowie olimpijscy Renata Mauer - Różańska i Józef Zapędzki.
- Sukces jest tym większy z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że Diana pokonała w finale samą Sylwię Bogacką z Gwardii Zielona Góra, która zdobyła srebrny medal na olimpiadzie w Londynie, po drugie dlatego, że po raz pierwszy na podium mistrzostw Polski stanęła juniorka - zaznacza Jerzy Malotka - Trzebiatowski, prezes i trener Dziesiątki i ojciec Diany.
- To niesamowite uczucie i mój największy jak do tej pory sukces - dzieli się wrażeniami Diana Malotka - Trzebiatowska, która wyczynowo trenuje strzelectwo dopiero od trzech lat. - Czułam się tam bardzo doceniona i wyróżniona, zebrałam bardzo dużo gratulacji, także od samych olimpijek, z którymi rywalizowałam. Na początku słyszałam komentarze "kim jestem i co tu robię", ale gdy schodziłam już po strzelaniu, wiele osób gratulowało mi, dziwiło się, że mam niecałe 18 lat bo myślało, że jestem już seniorką i mężatką, bo mam dwa nazwiska.
W mistrzostwach, w tej samej konkurencji co Diana, startowała też druga kartuzianka - Izabela Frymark. Zajęła 49 miejsce z wynikiem 397 punktów, co również uznać należy za spory wyczyn.
- Występ naszych zawodniczek wyraźnie pokazuje, że w strzelectwie, przy stosunkowo niewielkim nakładzie kosztów, można osiągać wspaniałe wyniki - dodaje Jerzy Malotka - Trzebiatowski. - Mając tak utalentowane i pracowite zawodniczki nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Bardzo dziękujemy za wsparcie władzom gminy Kartuzy: panu burmistrzowi Mieczysławowi Grzegorzowi Gołuńskiemu za wsparcie finansowe, bez którego ten wyjazd nie doszedł by do skutku, a także radnym, panom Mariuszowi Trederowi i Andrzejowi Bystronowi, za pełne zaangażowanie. Podziękowania należą się też naszemu sponsorowi za zatankowanie samochodu na wyjazd.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?