Po serii pochmurnych i deszczowych dni w poniedziałek 29 stycznia, przynajmniej na chwilę, na Kaszuby zawitało słońce. Specyficzne warunki atmosferyczne o poranku doprowadziły do powstania halo. A co to takiego?
Halo to zjawisko optyczne, zachodzące w atmosferze ziemskiej, a obserwowane wokół słońca lub księżyca. Przejawia się ono jako świetlisty pierścień (biały lub zawierający kolory tęczy). Powstaje z załamania światła na kryształach lodu i odbić wewnątrz tych kryształów, znajdujących się w chmurach pierzastych lub we mgle lodowej.
Warunki idealne do powstania tego efektu panowały właśnie w poniedziałkowy poranek m.in. w Sierakowicach. Zjawisko na zdjęciach uchwycił Marian Wnuk-Lipiński, lokalny animator sportu, a także fotograf-amator. Sam przyznaje, że „zwykły aparat w telefonie komórkowym może nie uchwycić całego piękna tego zjawiska”, ale werdykt, czy to prawda, pozostawiamy Wam, bo rzadko nawet takie ujęcia udaje się zrobić lepszym sprzętem - zobaczcie sami jego fotografie:
Pamiętajmy o bezpieczeństwie!
Zaznaczmy również, że obserwując halo w niewielkiej odległości kątowej od słońca trzeba zdecydowanie chronić oczy przed bezpośrednio padającym światłem słonecznym. Istnieje ryzyko trwałego upośledzenia wzroku - podobnie jak w przypadku obserwowania np. zaćmienia. Światło padające bezpośrednio przez dłuższy czas na części światłoczułe aparatu fotograficznego lub kamery może je uszkodzić, dlatego podczas fotografowania zjawiska tarczę słoneczną powinno się zasłaniać.
ZOBACZ TEŻ:
Zima 2024 w Kartuskiem. Cieszą się dzieci, znacznie mniej kierowcy
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
