Do zdarzenia doszło w sobotę 2 kwietnia po godz. 19. Dyżurny kartuskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Borcz (gm. Somonino). Mercedes wjechał do przydrożnego rowu.
Na miejscu mundurowi faktycznie zastali samochód w rowie, brakowało jednak jego kierowcy. Udało się go znaleźć dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy oraz pomocy samego zgłaszającego. 47-latek, mieszkaniec Gdańska, próbował się ukryć na pobliskiej budowie. Mężczyznę przebadano alkomatem - miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Trafił na komendę.
47-letni gdańszczanin został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Za prowadzenie pod wpływem alkoholu grozi mu nawet 2-letnia odsiadka w więzieniu.
- Apelujemy o rozwagę i trzeźwe myślenie za kierownicą! W tym zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, ale mogło to skończyć się tragicznie nie tylko dla kierowcy, który zdecydował się prowadzić pojazd na „podwójnym gazie”, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego - dodają jeszcze kartuscy policjanci.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?