Przy pięknym słońcu oraz niemalże bezchmurnym niebie dzieci i młodzież szkolna, pod okiem opiekunów oraz pracowników Muzeum Kaszubskiego im. Franciszka Tredera w Kartuzach, przystąpiły w czwartek (3.10) do jesiennych porządków w kaszubskim ogrodzie.
Mali ogrodnicy pomagali przy zbieraniu warzyw, ochoczo wyrywając z ziemi buraki i rzepę. Przycinali też rosnące w ogródku kwiaty, w tym bardzo przydatną dla muzeum lawendę, gdyż swym zapachem odstrasza ona mole. Młodzi byli podzieleni na stale zmieniające się grupy, z których część zajmowała się jeszcze kiszeniem kapusty, już wewnątrz muzeum.
Akcja jesiennych porządków organizowana jest w Muzeum Kaszubskim po raz drugi, a uczestniczą w niej podopieczni szkół z terenów całego powiatu, aczkolwiek głównie gminy Kartuzy. Sam ogród przy placówce powstał rok temu, na przełomie kwietnia i maja, zaś już kilka miesięcy później pracownicy muzeum, z dyrektor Barbarą Kąkol na czele, postanowili zaangażować dzieci i młodzież do pomocy w porządkach.
- W ubiegłym roku mieliśmy dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Dostaliśmy środki na utworzenie takiego ogrodu i już wtedy właśnie zrodził się pomysł, żeby ten ogród służył nie tylko muzeum, ale także dzieciom. Żeby były to pewne warsztaty edukacyjne - opowiada Barbara Kąkol. - Dzieci mogą się uczyć, jaki w ogóle kaszubski ogród jest (…). Mogą zobaczyć, powrócić do tego, jak przygotowywano dawniej te ogrody. Stąd np. parkany drewniane czy kwiaty, które tradycyjnie występowały w kaszubskich ogrodach.
Rano we wspólnych porządkach wzięli udział uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 w Kartuzach oraz Zespołu Kształcenia i Wychowania w Dzierżążnie. Po wszystkim dzieci i młodzież zajmą się także przygotowaniem ogrodu na zimę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?