Uczniowie z Kartuz spotkali się w Stryszej Budzie w ramach programu Akademia Przyszłości [ZDJĘCIA]

Spotkanie odbyło się właśnie we wspomnianym Parku Miniatur i stanowiło jedno z całej serii wydarzeń, organizowanych w ramach Akademii Przyszłości.

- Jest to wydarzenie stałe w programie Akademii, które nazywa się „Fotel Prezesa”. Ma ono na celu pokazanie dzieciom osób, które osiągnęły sukces - opowiada Agnieszka Barcz, Lider Kolegium Akademii Przyszłości przy Szkole Podstawowej nr 1 w Kartuzach. - Dzięki temu mogą zobaczyć, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko odnajdzie się odpowiednią motywację do realizacji swych marzeń i celów.

W programie sobotniego wydarzenia przewidziano dwa główne punkty, prowadzone przez zaproszonych ludzi sukcesu. Po wstępnych słowach Agnieszki Barcz głos zabrała Kamila Hinc, kierownik kontraktu w firmie FBSerwis S.A. Opowiedziała ona młodym o swojej drodze do sukcesu, następnie poprowadziła krótkie warsztaty, w których dzieci miały wybierać własne cechy charakteru z dyktowanych, a dalej opisać co zamierzają robić w przyszłości, kim chcą zostać. Finałowym elementem zajęć z Kamilą Hinc było stworzenie własnej wizytówki. Byli i tacy, którzy z ogromną chęcią chwalili się na forum swoimi (poza oprawą graficzną niewiele gorszymi od profesjonalnych).

Druga część spotkania poświęcona była czemuś zgoła innemu - dziennikarstwu. Warsztaty dla podopiecznych Akademii poprowadziła tutaj Tatiana Slowi, dziennikarka Radia Gdańsk. Na zajęciach wspólnie z dziećmi starała się dojść do tego, jak prawidłowo powinna być skonstruowana informacja dziennikarska, pokazując wszystko na przykładzie właśnie sobotniego spotkania w Stryszej Budzie. Na dodatek przybliżyła młodym również wybrane elementy samej pracy dziennikarza - jak trzeba przygotować odpowiednie zdjęcia do zobrazowania artykułu, a nawet z kim i w jaki sposób porozmawiać, aby dobrze „urozmaicić” przekaz.

Dzieci miały też okazję sprawdzić swoje zdolności dziennikarskie w praktyce, przeprowadzając wywiady z innymi gośćmi, zaproszonymi do Stryszej Budy. Z pomocą Tatiany Slowi przygotowały najpierw pytania, które warto zadać takim osobom, a następnie chętni wzięli mikrofon w dłoń i usiedli na ławce z ludźmi sukcesu. Wśród nich znaleźli się Grzegorz Skrzypkowski, de facto gospodarz spotkania, Piotr Dawid, prezes firmy Artemida, a także sam redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego” Mariusz Szmidka. W rozmowach dzieci nie tylko mogły sprawdzić się w roli dziennikarza, ale dowiedziały się też wielu nowych rzeczy bezpośrednio od źródła, np. skąd wziął się pomysł na Park Miniatur, czy kim w dzieciństwie chciał być zaproszony przedsiębiorca, bądź redaktor naczelny.

Na koniec spotkania wszyscy uczestnicy otrzymali wyjątkowe upominki z rąk gości oraz prowadzących zajęcia. To samo też dzieci i wolontariusze podarowali zaproszonym, w formie podziękowania za poświęcony czas.

Akademia Przyszłości jest szczególnym programem edukacyjnym, skierowanym do dzieci ze szkół podstawowych. Szkoły wskazują Akademii uczniów, a ona ich uczy. Program opiera się na metodzie System Motywatorów Zmiany. Dzięki niej dzieci stają się bardziej zmotywowane i przygotowane do dorosłego życia. Zajęcia przy tym nie uczą w inny sposób czegoś, czego dziecko już i tak się uczy, ale pomagają uczestnikom radzić sobie w życiu.

- Dzieci pod wpływem wolontariuszy zmieniają się mniej lub bardziej w zależności od tego, jak długo są w programie i jakie otrzymują wsparcie od ich opiekunów. Mi osobiście zdarzyło się usłyszeć od matki dziecka już na początku kolejnej edycji, jak powiedziała jak bardzo zmienił się jej syn po zajęciach z wolontariuszem, stał się bardziej odważny i pewny siebie. To był dla mnie dowód, że to działa i tym bardziej zachęca do kontynuowania tego programu – tłumaczy Agnieszka Barcz. - Mam wielką nadzieję, że z czasem nie tylko w Kartuzach będzie więcej Kolegiów, ale i w okolicznych miejscowościach

Program ma zasięg ogólnopolski z siedzibą główną w Krakowie. Nad każdym z podopiecznych czuwa wolontariusz. W zajęciach w Stryszej Budzie brali udział uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Kartuzach. Same Kartuzy są przy tym dość trudną miejscowością dla programu, ze względu na wielkość w porównaniu do np. Trójmiasta, a tym samym - pozyskiwanie wolontariuszy, chętnych do współpracy dziećmi.

- Na część wolontariuszy musieliśmy czekać do grudnia - nie jest to proste zadanie, nie tylko znaleźć wolontariusza, ale też odpowiednio go dopasować do potrzeb dziecka, które jest już zgłoszone do danej edycji programu - komentuje Agnieszka Barcz. - Z czasem z polecenia mieliśmy kolejnych wolontariuszy, dzięki którym mogliśmy dorekrutować dwójkę dzieci w trakcie programu. Była to wielka radość dla mnie widząc jak program Akademii nie tylko mnie tak bardzo inspiruje.

Dalsza cześć programu startuje już od września. Chętni do współpracy mogą zarejestrować się na stronie superw.pl. Po zgłoszeniu odbywa się rozmowa z przyszłym wolontariuszem, następnie jest on kierowany na szkolenie na którym będzie miał okazję poznać metody stosowane przez Akademię. Po wszystkim podpisywana jest umowa, która rozpoczyna pracę wolontariusza w danym Kolegium.

- Jest to naprawdę wspaniała okazja nie tylko do zrobienia czegoś dla innych, ale też dla siebie. Akademia rozwija zdolności jakie mają wolontariusze. Ja jestem tego żywym przykładem - nigdy bym nie pomyślała, że uda mi się zbudować tak wspaniały zespół i samej przezwyciężyć swoje słabości jak m.in. wypowiadanie się na forum publicznym - zachęca Agnieszka Barcz.