Tomasz Belgrau występuje z klubu PiS. "Powód jest ściśle osobisty"

To już oficjalne - Tomasz Belgrau, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Kartuzach zadecydował o wystąpieniu z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Całą sprawę radny skomentował na swoim profilu publicznym na Facebooku, podkreślając jedynie, że odejście podyktowały przyczyny osobiste.

- Pytacie mnie Państwo o powody mojego wystąpienia z klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość. Chciałbym poinformować, że powód jest ściśle osobisty - wyjaśnia Tomasz Belgrau, odnosząc się też do napływających z różnych stron korelacji owej decyzji z ostatnimi zdarzeniami z udziałem innych radnych z PiS. - Przykro mi, że ta okoliczność stała się powodem kontynuacji nieuzasadnionej i chamskiej krytyki moich wspaniałych kolegów i koleżanek, z którymi miałem przyjemność współpracować. Nasze wspólne inicjatywy choć z wielkim oporem burmistrza, przyczyniły się do znacznej poprawy życia mieszkańców gminy Kartuzy.

Tomasz Belgrau zaznacza przy tym, że jego działalność w Radzie Miejskiej się nie kończy.

- Liczę na dalszą dobrą współpracę z radnymi Prawa i Sprawiedliwości, a także pozostałymi radnymi - dodaje, nie szczędząc przy tym słów krytyki wobec burmistrza Gołuńskiego. - Proszę też o opamiętanie burmistrza, który jako Organ Wykonawczy ma ustawowy obowiązek realizować założenia Rady. (art 18 ustawy o samorządzie gminnym). Do tej pory niestety tak nie było. Jego postawa była wielokrotnie powodem kłótni i sporów, które szkodzą rozwojowi naszej gminy.

Tomasz Belgrau ma niemałe doświadczenie z kartuskim samorządem. W 2014 roku startował w wyborach na burmistrza, gdzie w pierwszej turze zdobył stosunkowo wysokie, prawie 14-procentowe poparcie. Po głosowaniu został zastępcą urzędującego burmistrza Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego, jednak wraz z początkiem września 2016 roku niespodziewanie go z tej funkcji zwolniono.

Do „gry” wrócił przed wyborami w 2018 roku. Ponownie ubiegał się wtedy o stanowisko burmistrza, mając za sobą poparcie właśnie Prawa i Sprawiedliwości. I tym razem nie udało mu się pokonać obecnego włodarza Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego. W wyborach do Rady Miejskiej uzyskał przy tym mandat radnego. Do dziś pełni w niej rolę wiceprzewodniczącego.