Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siedem zastępów Straży Pożarnej pojechało gasić pożar budynku mieszkalnego. Okazało się, że to tylko przypalona potrawa

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Wszystko zaczęło się popołudniu 26 grudnia, strażacy dostali poważne wezwanie dotyczące pożaru budynku mieszkalnego. Gdy dojechali na miejsce, gotowi stawić czoła wyzwaniu okazało się, że była to tylko przypalona potrawa.

Przypalona potrawa zmusiła siedem zastępów Straży Pożarnej do interwencji

Na miejscu zdarzenia pojawiło się aż siedem zastępów Straży Pożarnej w gotowości do walki z ogniem. Prawdopodobnie spalenizna z patelni wyrządziła takie zamieszanie, że nawet strażacy przyznali, że było to naprawdę nietypowe wezwanie.

- Bezpośrednio z poprzedniego zdarzenia zostaliśmy przekierowani do zdarzenia w centrum Stężycy. Miało tam dojść do pożaru w budynku mieszkalnym. Okazało się, że doszło jedynie do przypalenia potrawy w kuchni - informują strażacy z OSP Stężyca.

Na miejscu pracowało 7 zastępów Straży Pożarnej.

CZYTAJ TAKŻE:Rzeka Łeba przerwała wał w okolicy miejscowości Poraj w gminie Wicko w powiecie lęborskim. Czy istnieje ryzyko podtopienia?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siedem zastępów Straży Pożarnej pojechało gasić pożar budynku mieszkalnego. Okazało się, że to tylko przypalona potrawa - Dziennik Bałtycki

Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto