Od kiedy zasiada Pani w radzie gminy?
Jestem radną drugą kadencję. Początek mojej działalności samorządowej to 2006 rok. Pracuję w komisji budżetowej.
Co uznaje Pani za swoje osiągnięcia?
Trudno wskazać indywidualne sukcesy, bo rada gminy to grupa osób i razem tworzymy prawo lokalne oraz podejmujemy decyzje większością głosów. Nasza gmina znana jest z inicjatyw i inwestycji sportowych, ja natomiast staram się inicjować i wspierać działania służące edukacji, tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego i poprawie warunków życia.
Za sukces uważam decyzję o rozbudowie szkoły w Kamienicy Szlacheckiej i wybudowanie w tej miejscowości profesjonalnego boiska. Angażuję się w tworzenie organizacji pozarządowych, mam satysfakcję, kiedy zainicjowane przeze mnie i męża wydarzenia są kontynuowane przy wsparciu gminy.
Naszym udziałem była też promocja naszej małej ojczyzny i to, z czego słynie tutejsze rolnictwo. Truskawki kaszubskie były w 2013 r. na znaczkach wyemitowanych przez Pocztę Polską, rok wcześniej na stołach w Pałacu Prezydenta RP, a w 2011 r. w Parlamencie Europejskim.
Czego nie udało się zrealizować, co należałoby zrobić?
Od kilku lat niezłomnie postuluję wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego. Dałoby to podział środków dla sołectw proporcjonalny do liczby mieszkańców, a o przeznaczeniu tych funduszy decydowałoby zebranie wiejskie.
Przyniosłoby też dodatkowe środki dla gminy, bo samorząd, który zdecyduje się wprowadzić taki fundusz, otrzymuje dofinansowanie z budżetu państwa. Niestety, w tej kwestii nie mam wsparcia u większości rządzących naszą gminą. Widziałabym też większą rolę kobiet w życiu publicznym, samorządowym, zawodowym.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?