Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekultywacja kartuskich jezior dobiega końca, ale praca na nich się dopiero zaczyna

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Wideo
od 16 lat
Kartuskie jeziora są już czyste - o tym słyszeliśmy już nie raz. Co jednak w związku z sukcesem rekultywacji planuje samorząd? A dodatkowo - jak my, mieszkańcy, turyści, powinniśmy traktować teraz oddawane właśnie do użytku akweny?

O rekultywacji kartuskich jezior wiele zostało powiedziane. Sukces kolosalnego przedsięwzięcia w stolicy Kaszub sprawił, że dotąd jedne z najbardziej zanieczyszczonych akwenów w Polsce stają się dziś miejscem idealnym na wypoczynek. I choć pogoda już z dnia na dzień coraz mniej zachęca nas nawet do myślenia o kąpielach, warto na kartuskie jeziora spojrzeć przez pryzmat tego, co ujrzymy tu już w kolejnych sezonach...

W końcu będzie kąpielisko!

Przede wszystkim należy się spodziewać wyraźnej metamorfozy Jeziora Klasztornego Dużego. To właśnie na tym akwenie powstać ma kąpielisko - pierwsze od lat, znajdujące się w granicach miasta. Zajmie ono dawną lokalizację przystani klubu żeglarskiego Lamelka - w okolicach ul. Sambora, za Komendą Powiatową Policji.

Władze samorządowe przygotowały już projekt. Zakłada on m.in. budowę pomostów, wydzielonej strefy bezpiecznej (ograniczonej pomostami), kładki na wodzie, a nawet hangaru na sprzęt pływający wraz z tarasem widokowym. Nie zabraknie też obiektu z zapleczem sanitarno-gastronomicznym. Całość ma kosztować ok. 10 mln zł, przy czym 8 mln z tego pokryją uzyskane niedawno środki zewnętrzne.

Nowe kąpielisko ujrzymy dopiero w czerwcu 2025 r., ale w trakcie wokół Jez. Klasztornego Dużego powstawać maja kolejne fragmenty promenady, a i brak kąpieliska nie oznacza, że z akwenu nie można korzystać. Gdy tylko upubliczniono wyniki badań czystości wody, entuzjaści desek SUP zdecydowali się na własnej skórze to sprawdzić. Patrząc po sukcesie tej inicjatywy, w kolejnych sezonach można się spodziewać podobnych wydarzeń.

By sytuacja się nie powtórzyła...

Choć już teraz wiele się mówi o sukcesie projektu rekultywacji kartuskich jezior, cały ten proces wciąż trwa. Nadal prowadzona jest inaktywacja fosforu z największym z czterech akwenów - Jez. Karczemnym. Zakończy się ona w listopadzie tego roku.

ZOBACZ TEŻ:
Rekultywacja kartuskich jezior się udała! Za nami podsumowanie wielkiego projektu

Często jednak zapominamy, że wielkie, pionierskie przedsięwzięcie w Kartuzach nie okazało się sukcesem tylko ze względu na innowacyjne metody i miliony złotych wydane, na oczyszczenie jezior. Udało się też dzięki wcześniejszej modernizacji sieci wodociągów i zwyczajnego dbania mieszkańców o lokalne bogactwo, jakim są cztery otaczające miasto akweny.

- Na początku była ogromna praca, dotycząca przygotowania się do tego procesu. To, że otrzymaliśmy dofinansowanie na projekt rekultywacji było spowodowane tym, że udało nam się zrealizować takie prace, jak np. rozdzielenie kanalizacji ogólnospławnej czy wybudowanie zbiorników retencyjnych - opowiada Mieczysław Grzegorz Gołuński, burmistrz Kartuz.

I gdy proces rekultywacji się kończy, praca na jeziorach tak naprawdę się zaczyna. Poza dalszym wsparciem, będącym kontynuacją projektu, gmina już teraz stara się dodatkowo wpłynąć na podejście mieszkańców. Stąd chociażby pod koniec września po raz pierwszy przygotowano akcję wspólnego sprzątania kartuskich jezior. Przez ponad 2,5 godziny grupa strażaków z Dzierżążna i Łapalic, wędkarzy z koła PZW nr 57 Kartuzy, przedstawicieli Straży Rybackiej, pracowników KPWIK, a także płetwonurków sprzątała brzegi jezior Mielenko, Karczemne, Klasztorne Duże i Klasztorne Małe (w tym ostatnim sprawdzano również dno). Łącznie zebrali 3 tony odpadów.

- Nurkom udało się zlokalizować dzikie „utopisko” w Jeziorze Klasztornym Małym, w którym zalegają odpady gabarytowe, budowlane i remontowe - sprzątanie tego miejsca będziemy kontynuować na wiosnę przyszłego roku. Planujemy w tym czasie, razem z pozostałymi miłośnikami przyrody, jezior i wędkowania, ponownie zachęcić wszystkich mieszkańców do wspólnego sprzątania, w myśl zasady: „Kto sprząta po kimś, nie będzie już nigdy śmiecił!” - podsumowują władze samorządowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto