Jak długo jest Pan radnym?
Radnym jestem obecnie ósmy rok, czyli kończę drugą kadencję.
Z czego jest Pan najbardziej zadowolony?
Zaproponowałem i przekonałem wiele osób do zmiany koncepcji rozbudowy szkoły w Baninie - na projekt budowy nowej. Radni wytykają mi często, iż działam nieekonomicznie, gdyż projekt rozbudowy starej szkoły kosztował 200 000 zł, zaś plan finansowy budowy nowego obiektu opiewał na 20 - 22 milionów złotych. Zasięgnąłem opinii profesjonalistów i doszedłem do wniosku, że pierwsza, "tańsza" opcja wystarczy na kilka lat a poniesie za sobą ogrom utrudnień i kosztów związanych z transportem dzieci do innych szkół podczas budowy. Mając na uwadze przyrost liczby dzieci, uważałem, że obecna szkoła byłaby już zbyt mała i miałem rację.
Co chciałby Pan zdziałać?
Chciałbym znaleźć lepsze i zgodne z prawem rozwiązanie na wykorzystanie środków z koncesji alkoholowych, zwłaszcza na integrację przez sport i sztukę dzieci z rodzin problemowych z rówieśnikami. Potrzebne jest usprawnienie Spółki Komunalnej, by była w stanie sama budować drogi od najlepszej koncepcji do realizacji, doposażenie jej i spowodowanie, by jej usługi kosztowały gminę o 20-30 procent mniej niż innych wykonawców. Marzy mi się usprawnienie pracy urzędu na bardziej prospołeczne i przesunięcie pętli linii 126 aż do Miszewa, by skorelować ją z linią Z, co znacznie ułatwiłoby komunikację mieszkańcom.
Co Pana rozczarowało?
Rozczarowaniem dla mnie jest fakt, że nie wszystko co się dzieje, jest uzasadnione społecznie i ekonomicznie. Niektóre inicjatywy oceniam jako interesowne i partykularne. Czasem proste tematy, do załatwienia "od ręki", ciągną się miesiącami, często z błahych powodów.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?