Pożar drewnianego domu w Pępowie wydarzył się tuż przed północą, z poniedziałku na wtorek, 11 lutego.
- Gdy dojechaliśmy na piętrze drewnianego budynku widoczny był ogień - relacjonuje asp. Andrzej Brylowski, dowódca I zmiany Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Kartuzach. - Obiekt był bardzo zadymiony. Ewakuowano właściciela budynku, który znajdował się na balkonie. Podano mu tlen, udzielono wsparcia.
Tymczasem strażacy podali prąd wody i ugasili ogień, przystąpili do oddymienia pomieszczeń.
- Musieliśmy rozebrać ściankę działową i część podłogi, gdyż tam znajdowało się zarzewie ognia - dodaje dowódca. - Przyczynę powstania pożaru upatrujemy w złym wykonaniu kominka grzewczego.
Akcję zakończono o godz. 2.17. Strażaków z JRG wsparli ochotnicy z OSP w Żukowie, Miszewa i Leźna.
Stan mężczyzny był na tyle dobry, że nie wymagał odwiezienia do szpitala.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?