Sprawa dotyczy zdarzenia z 11 stycznia tego roku. Ok godz. 23 doszło do kolizji na drodze wojewódzkiej nr 211, między Miechucinem a Reskowem. Z ustaleń śledczych wynikało, że kierowca volkswagena stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne barierki. Następnie mężczyzna otworzył drzwi i wpadł do przydrożnego rowu. Rannego znalazł przypadkowy świadek.
Jak się okazało owym kierowcą był 37-letni funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach. Po zbadaniu krwi wyszło, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Choć policjant był po służbie kartuska komenda natychmiast zareagowała, zawieszając policjanta w czynnościach służbowych, a także wszczynając postępowanie dyscyplinarne i administracyjne w jego sprawie. W toku właśnie postępowania administracyjnego 22 marca, decyzją komendanta KPP w Kartuzach, były już funkcjonariusz kartuskiej drogówki został zwolniony ze służby.
- Przysługuje mu przy tym świadczenie emerytalne, ponieważ w dniu zwolnienia posiadał za sobą 15 lat służby - dodaje st. asp Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP w Kartuzach.
W związku ze zwolnieniem policjanta w toku postępowania administracyjnego wraz z początkiem kwietnia umorzono postępowanie dyscyplinarne. Sprawy jednak nie zamknęła jeszcze prokuratura. Przypomnijmy, że 37-latek usłyszał tutaj zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Prokurator jeszcze na samym początku zastosował wobec niego zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w wysokości 8 tys. zł, a także zakaz wykonywania zawodu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?