MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie Urody. Rozmowa z Kingą Złoch

(J.S.)
Kinga Złoch pracuje w Salonie Kosmetyczno - Fryzjerskim Zafar w Kartuzach przy ul. Dworcowej 4/3
Kinga Złoch pracuje w Salonie Kosmetyczno - Fryzjerskim Zafar w Kartuzach przy ul. Dworcowej 4/3 Janina Stefanowska
Rozmowa z Kingą Złoch z salonu Kosmetyczno - Fryzjerskiego Zafar w Kartuzach, uczestniczką plebiscytu Mistrzowie Urody.

Kinga Złoch pracuje w Salonie Kosmetyczno - Fryzjerskim Zafar w Kartuzach przy ul. Dworcowej 4/3

Jak długo pracuje pani w zawodzie i skąd wybór tej właśnie profesji?
W salonie pracuję zaledwie od trzech miesięcy. Gdy byłam mała, lubiłam prace plastyczne. Trochę malowałam, rysowałam. A teraz spełniam się jako kosmetyczka. Tu też ważna jest artystyczna dusza. Mimo krótkiego stażu, mam już stałe klientki.

Jakie wydarzenie z przebiegu kariery zawodowej najbardziej utkwiło pani w pamięci?
Jeszcze się takie nie zdarzyło. Najbardziej lubię wykonywać makijaże według własnego pomysłu, ale dostosowane do wymagań klientki. Makijaże, wizaże - w tym czuję się bardzo dobrze.

Co jest najważniejsze w pracy kosmetyczki?
Trzeba lubić swoją pracę i się w niej odnajdywać. To praca twórcza, jednak zawsze dopasowana do życzenia klientki. Aby poznać jej oczekiwania, prowadzimy lekką rozmowę, dowiadując się o upodobaniach, przyzwyczajeniach.

W czym się pani specjalizuje?
Nie mam określonej specjalności, bo potrafię pięknie zrobić paznokcie, makijaż, wizaż. Wykonam zabiegi oferowane przez nasz salon, znam się na zabiegach kosmetycznych, pedicure

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto