Cartusia 1923 Kartuzy pokonała Lechię II Gdańsk 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola zdobył w 74 minucie Rafał Bujnowski. Niestety, był to ostatni mecz kartuskiego zespołu w III lidze. Mimo to, trener kartuskiej drużyny, Piotr Kwiatkowski, jest optymistą i wierzy w możliwości chłopaków.
- Ta kolejna wygrana zespołu cieszy, bo udowadnia, że chłopcy potrafią walczyć - mówi Piotr Kwiatkowski. - W sumie był to bardzo wyrównany pojedynek, więc tym bardziej jestem zadowolony, że to moja drużyna wyszła z tego spotkania zwycięsko.
>>> GKS Przodkowo wicemistrzem III ligi bałtyckiej - mecz z Wierzycą Pelplin - foto wideo
Trener jest dobrej myśli co do przyszłej formy zawodników. Ma nadzieję, że kartuska drużyna do III ligi wróci.
- Szkoda, że tak się stało, ale los bywa przewrotny - kontynuuje trener. - Teraz musimy skupić się na dalszej pracy i budowaniu zespołu do rozgrywek w IV lidze. Nie powiedzieliśmy ostatniego słowa, nie żegnamy się z III ligą, tylko mówimy do zobaczenia, bo na pewno do rozgrywek trzecioligowych wrócimy. Na tę chwilę jestem zadowolony, bo zespół podniósł się i końcówkę rozgrywek wygrywał już w fajnym stylu.
Wypada życzyć chłopakom, by powrót do III ligi okazał się spełnionym marzeniem.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?