Kolejny wysyp medali Rebelii Kartuzy - Armin Wilczewski po raz kolejny mistrzem Polski!

Fenomenalną dyspozycją wykazał się Armin Wilczewski (74 kg), rozprawiając się z zawodnikami z Płocka, Węgrowa, Łodzi oraz Dzierżoniowa. W drodze po złoty medal i tytuł Mistrza Polski, dwóch zawodników pokonał przed czasem w pierwszej i drugiej rundzie. Tym samym Armin zdobył trzeci tytuł mistrza w tym roku i jak zapewnia trener, Patryk Zaborowski, szykuje się na czwarty w jego koronnej formule K-L za tydzień w Płocku.

O włos od złotych medali byli Nikola Zaborowska (50 kg) oraz Nikodem Bigus (74 kg). Podopieczni Patryka Zaborowskiego dopiero w finale ulegli wysoko notowanym rywalom w odmianie Light-Contact odpowiednio z Bielska-Białej i Elbląga. Wicemistrzowie Light-contactu z Rebelii Kartuzy w walkach eliminacyjnych bez większych problemów rozprawili się z reprezentantami Wieliczki, Płocka i Chrzanowa.

Paweł Grzenia (74 kg) i Artur Bożyk (57 kg) przegrali niestety swoje pierwsze pojedynki w walkach eliminacyjnych, wracając do Kartuz bez medali.

- To kolejny imponujący dorobek medalowy w Mistrzostwach Polski z udziałem Rebelii - podsumowuje trener Patryk Zaborowski. - Ogromne słowa uznania kieruję do najmłodszych zawodników: Artura, Pawła, Armina i Nikoli, którzy zmienili grupę wiekową i są najmłodszym rocznikiem. W kickboxingu, podobnie jak w bieganiu czy pływaniu, mamy różne style. Niezmiernie cieszy fakt, że mimo znaczących różnic w stylu walki zawodnicy Rebelii Kartuzy i Sierakowice znajdują drogę na podium. Przyrównać możemy to do biegacza krótkodystansowego i długodystansowego, gdzie wspólnym mianownikiem jest bieg, natomiast sposoby przygotowania, metodyka nauczania są różne. Dziękujemy naszym kibicom za ogrom wsparcia i motywację do dalszego działania. To właśnie im dedykujemy ten sukces - dodaje trener.