W honorowej paradzie motocykliści odprowadzili małżeństwo na kartuski cmentarz.
- To byłą jedna rodzina - wspomina przyjaciel Zmarłych, nawiązując do wczorajszego pogrzebu Tadeusza Richerta. – Jeździliśmy często razem, znaliśmy się od wielu lat. To małżeństwo nie było w żądnym klubie motocyklowym, a żona sporadycznie, 2-3 razy do roku towarzyszyła mężowi. Teraz też tak było - nasza grupa liczyła 25 motocyklistów.
Przypomnijmy, że państwo Konkolowie zginęli w niedzielę, wracając z Pelplina, z poświęcenia pojazdów, które zawsze odbywa się na początku sezonu.
>>> Zobacz, jak motocykliści żegnali w Kartuzach w czwartek śp. Tadeusza Richerta
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?