Do zdarzenia doszło w poniedziałek 29 marca ok. godz. 13 w Kameli. Jak podaje st. asp. Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP w Kartuzach, 50-letni mężczyzna, kierując audi, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, przez co stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie dachował w przydrożnym rowie.
Z relacji strażaków z OSP Hopowo wynika, że 50-latek jeszcze przed dotarciem służb na miejsce opuścił samochód z pomocą osób postronnych.
- Nasze działania polegały na udzieleniu pomocy poszkodowanemu, odłączeniu akumulatora i posprzątaniu jezdni - podaje OSP Hopowo.
50-latkowi na szczęście nic się nie stało.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?