Haft żukowski w drodze na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO

Wpisanie słynnej szkoły żukowskiej haftu na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO i jej naukowe opracowanie przyświeca Marianowi Jelińskiemu z Fundacji Skansenu Pszczelarskiego w Żukowie.

Wspomaga go Muzeum Kaszubskie w Kartuzach. Barbara Kąkol, Jego dyrektor, wystąpiła z apelem do wszystkich osób, które zechciałyby podzielić się swoją wiedzą, doświadczeniami, zdjęciami i przedmiotami związanymi ze szkołą żukowską haftu kaszubskiego.
- Interesują nas informacje o hafciarkach, hafcie oraz o tradycji wykonywania haftu według założeń tej szkoły - wyjaśnia Barbara Kąkol. - Muzeum jest także zainteresowane kupnem, przekazaniem lub kopią fotografii przedmiotów związanych z żukowską szkołą. Mieliśmy pierwszy odzew na ten apel. Było kilka telefonów, ktoś przyniósł fotografię serwetek wykonanych przez Jadwigę i Zofię Ptach, spadkobierczynie hafciarskich tradycji żukowskich norbertanek.Odezwały się też panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Chwaszczynie.
>>> Wojewódzki konkurs haftu kaszubskiego w Lini 2016
Od 2008 roku dzięki inicjatywie Anny Barsowskiej, przewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich w Chwaszczynie hafciarki z tej wsi i okolic spotykają się w każdy poniedziałek w remizie strażackiej, by haftować. W ten sposób kontynuują tradycje hafciarskie sprzed półwiecza.
Nad mistrzyniami igły czuwa Salomea Rzeszewicz. I ona dopomaga swoim koleżankom w doborze wzorów, nici. W poniedziałkowe popołudnie nad serwetami, obrusami pochylają swe głowy młodsze i nieco starsze miłośniczki haftu. Są i takie, które tylko duszą i towarzystwem przystają do zręcznych hafciarek.
>>> Wystawa pokonkursowa haftu kaszubskiego w Żukowie 2015
>>> Haft żukowski - książę i księżniczka Kaszub w haftowaniu