Rodzice alarmują, że tak właściwie nie istnieje bezpieczna droga do szkoły.
- Dzieci nie mają jak iść, bo nie ma chodnika już od Biedronki - mówią. - Wzdłuż ul. Tuchomskiej nie ma chodnika. Wąską ścieżką, odgrodzoną od jezdni żółtymi barierkami dzieci idą, jadą rowerami. Tuż przed szkołą jest wąskie gardło, bo zaczyna się zatoczka dla szkolnego autobusu.Kierowcy "na krótko" stają w zatoczce dla szkolnego autobusu. Spieszą się. Może dojść do tragedii.
Dyrekcja szkoły apeluje do rodziców, by nie zatrzymywali się w zatoczce autobusowej pod szkołą. Zdarza się, że jednocześnie manewry na tej niewielkiej przestrzeni wykonuje kilka samochodów. Tędy jadą też dzieci na rowerach,nierzadko lewą stroną jezdni, podążając do swojego wejścia na teren szkoły.
Co obiecuje burmistrz Żukowa, by poprawić sytuację? Co w tej sprawie czyni policja? Przeczytasz w "Tygodniku Kartuzy" 25.09.2015
>>> Tak 30 października 2014r otwierano piękną i nowoczesną szkołę w Baninie
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?