Historia jednego miejsca w Gnieźnie. Targowisko na Warszawskiej kiedyś i dziś. Nie tylko targ, był tu też… kaszalot! [FOTO]

Najstarsi gnieźnianie pamiętają dobrze ten plac jako miejsce spotkań, zakupów i podziwiania towarów, na które nie zawsze było ich stać. W 1979 roku plac wyglądał zupełnie inaczej niż teraz. Przede wszystkim stoiska handlowe były ręcznej roboty, wykonane z blach lub drewna. Nie przeszkadzało to jednak gnieźnianom w zakupach. Jak relacjonuje Leszek Kabaciński, miejsce było wykorzystywane też w celach rozrywkowych. Niejednokrotnie zatrzymywał się tam cyrk, a raz, w okresie głębokiego PRL-u, przyjechał… zaimpregnowany kaszalot! Wystawa z tym zwierzęciem cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

- Dla mnie najciekawszą sprawą był przyjazd na jednej lub dwóch przyczepach małego wieloryba lub kaszalota. Byłem wtedy nastolatkiem. To był może 1968 lub 1970 rok

– relacjonuje gnieźnianin. Niestety, w jego archiwum nie zachowały się żadne zdjęcia z tego sensacyjnego wydarzenia.

Jeszcze w latach 90-tych targowisko było ulubionym miejscem zakupów mieszkańców Pierwszej Stolicy Polski. Brakowało parkingu, ale nie było to żadnym problemem dla kierowców. Na archiwalnych zdjęciach z zasobów Leszka Kabacińskiego można zauważyć postawione w miejscu, które obecnie jest niezadaszone i w którym stoją betonowe stoły stare fiaty i volkswageny. Były to czasy, kiedy, jak wspominają starsi gnieźnianie, do targowych stoisk trudno było się "dopchać".

W kwietniu 2014 roku, po 13 miesiącach generalnego remontu nastąpiło oficjalne otwarcie miejsca. Wybudowany został parking podziemny, sanitariaty i nowoczesne stoiska. Od tej pory na targowisku zlokalizowanych jest 16 kiosków, 109 straganów oraz 38 stołów. Kioski i stragany posiadają wyposażenie niezbędne do prowadzenia działalności handlowej. Komunikacja na targowisku odbywa się z poziomu płyty targowiska - za pomocą wejść zlokalizowanych od strony ul. Warszawskiej, wejścia od strony ul. Św. Wawrzyńca, wyposażonego dodatkowo w podjazd dla osób niepełnosprawnych, a także wejść bocznych usytuowanych wzdłuż placu 21 Stycznia. Wstęgę przecinał ówczesny prezydent Gniezna, Jacek Kowalski w asyście prymasa Polski, metropolity gnieźnieńskiego abp. Józefa Kowalczyka.

Dzięki wspaniałym zdjęciom udostępnionym przez Sławomira Łubińskiego i Leszka Kabacińskiego możemy zobaczyć, jak gnieźnieńskie targowisko wyglądało w 1979 i w latach 90-tych. Mamy też zdjęcia z oficjalnego otwarcia miejsca w 2014 roku, tuż po remoncie!