Żukowo: Radni PiS nie chcą, aby Krzywonos została honorową obywatelką

Ale propozycja nadania zaszczytnego tytułu Krzywonos- Strycharskiej spotkała się ze sprzeciwem Powiatowego Komitetu Prawa i Sprawiedliwości.

- Naszym zdaniem osoba pani Henryki Krzywonos-Strycharskiej nie spełnia warunków określonych w regulaminie, a Stowarzyszenie "Samorządna Gmina Żukowo" nie jest organem uprawnionym do składania wniosków o nadanie honorowego obywatelstwa - tłumaczy Andrzej Trepkowski, pełnomocnik Powiatowego Komtetu PiS w Kartuzach. - Według mnie Henryka Krzywonos-Strycharska jest osobą medialną, lecz jej wkład w rozwój gminy Żukowo jest niezauważalny.

PiS sprzeciwia się nadaniu tytułu honorowego obywatelstwa także ze względu na niejednoznaczną ocenę działalności bohaterki w czasie Sierpnia '80.

Ale stowarzyszenie działa szybko, bo do Urzędu Gminy w Żukowie już wpłynął odpowiedni wniosek.
- Na jego rozpatrzenie mam 60 dni - mówi burmistrz Albin Bychowski. - Do mnie jako burmistrza należy występowanie do rady miejskiej z wnioskiem o nadanie honorowego obywatelstwa. W tym konkretnym przypadku muszę przestudiować zasługi, jakie ma kandydatka.

Zbigniewa Szewczyk, szef Stowarzyszenia "Samorządna Gmina Żukowo" tłumaczy:
- My wystąpiliśmy do burmistrza z propozycją, by to on, jako osoba uprawiona, wystąpił do Rady Miejskiej w Żukowie z wnioskiem. - Pani Henryka jest honorowym członkiem naszego stowarzyszenia. Wiem, jak działa na rzecz gminy - pracuje z młodzieżą, doradza nam, ukierunkowuje nasze działania. Uczestniczy w spotkaniach dotyczących problemów naszych wsi - betoniarni w Glinczu czy remizy OSP w Niestępowie.

W sprawie jej uhonorowania mieszkańcy są podzieleni.

- To bardzo dobry pomysł, by uhonorować panią Henrykę - uważa Genowefa Zasada, sołtys Glincza.

Gmina Żukowo ma dwóch honorowych obywateli - zapaśnika Andrzej Wrońskiego, olimpijczyka, oraz Romana Biczkowskiego, wieloletniego prezesa OSP w Żukowie.