Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żukowo. Dzięki nowoczesnej technologii każdy mógł zwiedzić klasztor norbertanek ZDJĘCIA

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
W niedzielę, 25 września miała miejsce inauguracja niesamowitego projektu, zrealizowanego przez Ośrodek Kultury i Sportu w Żukowie. Tego dnia po raz pierwszy, dzięki nowoczesnej technologii HR, mieszkańcy i turyści mogli przenieść się na chwilę do XIII w. i zobaczyć na własne oczy jak żyły, mieszkały siostry norbertanki.

Śledziliśmy przez kilka godzin reakcje poszczególnych osób, które nakładając specjalne "okulary" czy oprzyrządowanie, przenosiły się w całkiem inne realia. Kontaktowi z tak odległą przeszłością towarzyszyło wiele emocji. Niektórzy czuli się w tamtej rzeczywistości jak w domu, inni z kolei dobrze się bawili, psocąc i wywracając do góry nogami kuchnię sióstr norbertanek.

Największe emocje budził chyba sam początek, czyli wejście na dziedziniec klasztoru, który przed wiekami wyglądał całkiem inaczej, niż ten obecny. To było trochę jak błądzenie w całkiem innej rzeczywistości.

- To po prostu niesamowite, rewelacja! - mówiła rozemocjonowana, pochodząca z Żukowa pani Natalia. - Wchodzi się na dziedziniec i nagle w oddali jakieś inne, wąskie wejście do klasztoru, a po drodze jakieś drzewa, których teraz nie ma i nie pamiętam, żeby kiedykolwiek były.

Pani Natalia w sposób wyjątkowy przeżywała tę "podróż w czasie". Chwilami zachowywała się tak, jakby faktycznie przeszła do tamtych realiów i czasów.

- Dla mnie to było naprawdę WOW! Jakby nagle ktoś mnie wziął z innej bajki i cofnął właśnie tam. To były niesamowite wrażenia! - dodała pani Natalia. Podobnie w chwilę później ekscytował się jej mąż, choć już nieco mniej ... widowiskowo. Faceci mają jednak inny poziom ekscytacji.

Wśród wielu osób, oglądających tego dnia klasztor norbertański w sposób dosłowny, jakby znaleźli się faktycznie w tych trzynastowiecznych pomieszczeniach, był też Witold Szmidtke, przewodniczący Rady Miejskiej w Żukowie. I on również poddał się nastrojowi tamtych lat. Dość powiedzieć, że po zakończonym seansie przez długą chwilę nie mógł dojść do siebie. Bo to faktycznie niezwykłe wrażenie, jakby dwa światy zderzały się ze sobą.

Niesamowicie piękne i wyjątkowo nowoczesne Muzeum Norbertanek Żukowskich

To też było niezwykłe przeżycie - zobaczyć to muzeum w całkiem nowej, innej odsłonie. Teraz mieści się w innym miejscu - pewnie tam, gdzie powinno, czyli w kościele ponorbertańskim w Żukowie, ale to, czego dokonał tu ks. Krzysztof Sagan, obecny proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Żukowie, to rzecz niesamowita. Muzeum Norbertanek wygląda całkiem inaczej. Do aranżacji wnętrz wykorzystano najnowocześniejsze wyposażenie i oświetlenie. Trzeba tu przyjechać, żeby zobaczyć to wszystko na własne oczy! Trudno to opisać.

Wszystkie cenne dzieła sztuki zostały przeniesione z budynku obok plebanii na piętra kościoła. Zachowano najdrobniejsze szczegóły dawnej architektury. Idąc w górę po schodach widać starodawne belki, sklepienie czy fragmenty wyposażenia klasztoru norbertanek.

A potem nagle widzimy ukryte w tajemniczych szafach i szufladach otwieranych w najnowocześniejszy sposób - szaty liturgiczne, zachowane rękopisy norbertanek, rzeźby z tamtych czasów i inne eksponaty. Tu naprawdę trzeba przyjechać, żeby to wszystko obejrzeć. Nie odważyłam się na to spotkanie, ale jest też pomieszczenie, które od czasu do czasu... nawiedza jedna z norbertanek.

Ołtarz Antwerpski na chórze kościoła poklasztornego

Przeniesienie tego największego z zabytków żukowskich i jednego z najcenniejszych zabytków w Polsce i w Europie na chór kościoła, to również inicjatywa ks. Krzysztofa Sagana, bo w końcu tu jest jego miejsce. To tu zakonnice się modliły, tu - otwierając bramkę do prezbiterium kościoła, przyjmowały komunię.

Sam ołtarz robi niesamowite wrażenie. Warto tu przyjechać, żeby ten cenny zabytek sakralny zobaczyć na własne oczy.

To była niesamowita, pełna wrażeń niedziela w Żukowie, ale to nie koniec!

Projekt potrwa do 9 października. We wtorki i czwartki w godzinach 17-19 będzie możliwość wirtualnego zwiedzania klasztoru, a w dniach 2, 8 i 9 października w godzinach 14-18 zwiedzanie wirtualne będzie połączone z rzeczywistym zwiedzaniem kościoła i muzeum (godz. 16) oraz warsztatami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto