Choć budowa nowego odcinka ul. Kolejowej w Kartuzach jest ważną komunikacyjnie inwestycją, która ma odciążyć Rynek i ułatwić przejazd przez miasto, to dla kilkudziesięciu osób oznacza ona stratę pracy. Nowe ramię ul. Kolejowej będzie rozpoczynać się przy skrzyżowaniu ul. Dworcowej z istniejącym odcinkiem ul. Kolejowej. Przetnie rampę przy dworcu kolejowym i prowadzić będzie przez parking przy sklepie spożywczym Caros, aż do Ronda Kartuzów. Inwestycja wymaga likwidacji jedynego sklepu spożywczo–monopolowego w mieście, który czynny jest całą dobę.
Oznacza to, że blisko 30 pracowników sklepu będzie musiało szukać innej pracy.
– Nie jestem w stanie utrzymać pracowników w swojej firmie, gdyż w Kartuzach nie ma miejsca, abym mógł wybudować drugi taki sklep – wyjaśnia Karol Gruchała, właściciel sieci sklepów Caros. – Gminy nie obchodzi fakt, że bez pracy zostanie 30 pracowników. Poinformowano mnie tylko, że sklep będzie zlikwidowany.
Choć pracownicy sklepu nie mówią tego wprost, wśród nich wyczuć można nerwową atmosferę i obawę przed stratą pracy.
Gmina Kartuzy obecnie przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na tę inwestycję, więc nie jest znana konkretna data zamknięcia sklepu. Prawdopodobnie nastąpi to w drugiej połowie 2011 roku. W ciągu całego 2010 roku w Kartuzach o 62 osoby zwiększyła się liczba bezrobotnych.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?