We wtorek 25 lutego odbył się jubileuszowy X Bal Seniora, prowadzony pod patronatem burmistrza Kartuz. Dziesiątki seniorów spotkały się pod wieczór w restauracji „Gościniec Kaszubski” na wielkiej zabawie, pełnej tańców, pogawędek i… nagród.
Zabawę poprzedziły słowa powitania ze strony Andrzeja Piastowskiego, przewodniczącego kartuskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, oraz Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego, burmistrza Kartuz.
- Z ogromną radością już po raz kolejny przychodzimy tu z Państwem, aby rozpocząć ten bal (…). Po raz kolejny też, razem z panią wiceburmistrz, cieszymy się, że nigdy nas nie zawodzicie. Zawsze przychodzicie w komplecie i to jest dla nas największą radością, bo wtedy się serce smuci, gdy są miejsca puste. A dziś znowu wszystkie miejsca zajęte - mówił burmistrz Gołuński, podkreślając też, jak wiele można się nauczyć od obecnych na zabawie. - To Wy, seniorzy, dajecie nam ogromną siłę i energię, abyśmy my z Was brali przykład. Bo potraficie znaleźć dla siebie czas, pomimo wielu różnych wyrzeczeń losowych, które Was w życiu spotykały (…). Z całego serca Państwu życzymy, aby ten bal dzisiejszy po raz kolejny był balem udanym.
Bal niejednego jubileuszu
Data ostatniego balu przed Wielkim Postem zbiegła się w czasie ze szczególnym jubileuszem - urodzinami pani Krystyny Kliszewskiej, sekretarz PZERiI w Kartuzach, która już od 35 lat służy tutejszym seniorom. Jubilatka otrzymała specjalne życzenia i upominki zarówno ze strony władz gminy, jak i od członków samego Związku.
Po powitaniach i wstępnym posiłku rozpoczęła się z kolei zabawa na parkiecie. Seniorzy z niebywałą energią tańczyli do muzyki w wykonaniu zespołu Hotline, dotrzymując kroku i w tańcach wolnych i w szybszych, swobodnych. Tradycyjnie po godzinie 19 wybrano też królową i króla balu, którymi zostali pani Barbara i pan Piotr. Na dodatek do nagród wyróżniona para zatańczyła jeszcze specjalny taniec.
Burmistrz Gołuński skorzystał też z okazji, aby wyszczególnić babcię i dziadka z największą liczbą wnuków. Maskotkę „Kartuskiego Bruna” otrzymali tutaj pani Lidia, która może się poszczyć 18 wnukami, oraz pan Leon z powalającą liczbą ponad 20 wnuków.
Dalej już przyszedł czas na nieprzerwaną zabawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?