Prawie 80 aut, tysiące kibiców i jeszcze więcej dobrej zabawy - w Kościerzynie po raz kolejny samochody oddały swój ostatni dech podczas Wrak Race. Impreza ta gromadzi wszystkich fanów motoryzacji, a także tych którzy lubią poczuć adrenalinę. Huk mieszał się tu z ogromnymi emocjami i zapachem spalin. Choć czas świetność aut biorących udział w wyścigu dawno już minął, to ducha walki z pewnością im nie zabrakło. Do ostatniej chwili dzielnie walczyły na specjalnie przygotowanym torze. Niektóre wprost z wyścigu trafiły na...złomowisko
Dla wrakowych zwycięzców przygotowano puchary za:
- najciekawszą stylizację pojazdu
- efektowne dachowanie
- najciekawszą kolizję
- najszybsze okrążenie
Imprezę połączono z akcją charytatywną na rzecz Radka, chorującego na porażenie mózgowe, autyzm i padaczkę.
Dodajmy, że Wrak Race odwiedzili także motocykliści, którzy oficjalnie rozpoczęli sezon.
- Ta impreza powinna stać się wizytówką Kościerzyny - mówi Katarzyna Lubiszewska. - Atmosfera jest fantastyczna, a emocje sięgają zenitu. Cieszę się, że udało się ją zorganizować, bo wszystkim nam potrzeba już takich właśnie pozytywnych wydarzeń. Kierowcy nie dość, że odpowiednio wystylizowali swoje auta, to jeszcze pokazali, że na wiele je stać. Brawo dla organizatorów.
Wyścig złomów jest bardzo widowiskowym wydarzeniem, w którym biorą udział całe rodziny. Organizatorem wyścigu jest Kaszubski Klub Przełajowy i 4x4 Full Gaz Kaszuby.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?