W niedzielę 31 października w Sierakowicach odbył się Bal Wszystkich Świętych. W ubiegłym roku z powodu pandemii imprezy nie zorganizowano, ale tym razem już ponownie mali „święci” i tłumy aniołków zebrały się na wspólną zabawę.
Tak jak we wcześniejszych odsłonach balu uczestnicy rozpoczęli swą przygodę w kościele św. Jana Chrzciciela. Tam wszyscy dowiedzieli się nieco więcej o samych osobach świętych oraz błogosławionych i ich historii - m.in. kto był pierwszym uznanym przez Kościół świętym, czy jak ten proces w ogóle przebiega. Nie zabrakło też wspólnego śpiewania.
Dalej przyszedł czas na nieodłączny korowód świętych. Ruszyły w nim zarówno dzieci, jak i ich rodzice - niekiedy i jedni i drudzy byli poprzebierani. Spóźnialscy dołączali też do pochodu w trakcie. Z racji jednak wciąż trwającej pandemii przez Sierakowice przeszło w tym roku wyraźnie mniej „świętych”, niż w poprzednich odsłonach balu. Inaczej też przebiegła jego dalsza część.
Nieco inna zabawa
Korowód doszedł do kościoła św. Marcina, gdzie śpiewem odmówiono dziesiątkę różańca, po czym młodzi uczestnicy przedstawiali, za jakich świętych się poprzebierali. Jak zwykle dominowały stroje aniołków, ale przewinął się niejeden św. Franciszek czy św. matka Teresa.
Nie było przy tym tradycyjnego przejścia na zabawę do Szkoły Podstawowej nr 1. W tym roku faktyczny bal odbył się w formie trzech równoległych form rozrywki. Chętni dalej pośpiewać spotkali się w zabytkowym, drewnianym kościele, dzieci z talentem plastycznym miały co robić w salce pod plebanią, z kolei w sali pod audytorium na małych „świętych” czekały zabawy bardziej ruchowe, w tym nieco sportu.
Przypomnijmy, że pierwszy Bal Wszystkich Świętych w Sierakowicach odbył się w 2018 roku. Impreza sprzed 3 lat, choć była taką pierwszą w tej gminie, przyciągnęła wtedy tłumy zaskakujące nawet dla samych organizatorów - sierakowickich parafii św. Jana Chrzciciela i św. Marcina.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?