Wielki dar serca - "Świąteczna paczka" trafiła do mieszkańców Kiełpina ZDJĘCIA

Organizatorami przedsięwzięcia byli: Mirosław Paczoska - sołtys Kiełpina wraz z radą sołecką, Koło Gospodyń Wiejskich "Kiełpinianki" oraz Przedszkole Niepubliczne "Aniołek" w Kiełpinie.

Zebrano i zakupiono dary, które umożliwiły stworzenie 59 paczek o przeciętnej wartości około 150 zł każda. Paczki dla rodzin z dziećmi, dodatkowo dzięki wsparciu stowarzyszenia "Kiełpie", zostały wzbogacone o gry lub piórniki. Odbiorcami były rodziny oraz osoby samotne w trudnej sytuacji materialnej, a także zajmujące się osobami niepełnosprawnymi.

- Jako lokalny polityk staram się pomagać i służyć innym – mówi Mirosław Paczoska. - Tak zostałem wychowany, by kierować się w życiu zasadą „Więcej być, niż mieć” - słowa Jana Pawła II. Wymyśliłem akcję „Świąteczna Paczka”, aby pomóc osobom w trudnej sytuacji. Udało się, zebraliśmy artykuły żywnościowe, chemiczne, część osób wsparła akcję finansowo. Można było wpłacać symboliczną złotówkę lub więcej na zrzutka.pl. Jestem dumny, że mieszkańcy Kiełpina po raz kolejny udowodnili, że chcą pomagać, że potrafią w tym celu otworzyć serca i portfele. To bardzo ważne, zwłaszcza w tym trudnym czasie.

Jak dodaje sołtys, akcja "Świąteczna Paczka Sołectwa Kiełpino" była szczególnie ważna ze względu na pandemię i wiosenny lockdown, który uniemożliwił organizację dorocznego Balu Seniora, który odbywał się w Kiełpinie od lat.

- W tym roku z powodu obostrzeń sanitarnych było to niemożliwe, dlatego tym bardziej zależało mi, aby chociaż ta świąteczna paczuszka do naszych seniorów, zwłaszcza tych w trudniejszej sytuacji finansowej, dotarła - kontynuuje Mirosław Paczoska. - Było warto, tym bardziej, gdy mogliśmy zobaczyć reakcję naszych obdarowanych paczkami mieszkańców. Byli wzruszeni, ale szczęśliwi. Niektórzy nawet nie chcieli tego daru przyjąć, twierdząc, że innym bardziej się należy. To były piękne chwile, potwierdzające, że warto było.

Joanna Kaizer-Prondzynska, dyrektor przedszkola „Aniołek”, członkini Rady Sołeckiej Kiełpina dodaje, że jest to wspólny sukces mieszkańców Kiełpina, którzy niezwykle solidarnie w niecałe dwa tygodnie przekazywali dary do magazynu, zorganizowanego w przedszkolu lub fundusze na ich zakup.

- Wszystkim osobom dobrego serca oraz miejscowym firmom bardzo dziękujemy za ogromne zaangażowanie, ciepły i serdeczny odzew - mówi pani Joanna. - Jak zawsze w Kiełpinie, dzięki otwartym sercom i ogromnej życzliwości można czynić wiele dobrego.

Zebrano łącznie ponad 4 tysiące złotych.

Żywność:

76 kaw
31 dużych czekolad
63 małe czekolady
86 opakowań ciastek/pierników/
63 kg mąki
51 kg cukru
63 opak. makaronu
71 herbat
58 opak. ptasie mleczko/bomboniery
77 opak. przyprawy/galaretki/proszek do pieczenia
51 mięsnych konserw
59 czekoladowych mikołajów
59 opakowań cukierków/marcepanków
56 opakowań ryżu
54 słoików dżemu/warzyw/miodu
67 puszki warzyw/owoców
48 kg soli
78 opak. płatków śniadaniowych
75 szt. próżniowo zamkniętych wędlin
4 mleka + 1 śmietanka
5 olejów
1 duży sok + 1 mały sok
21 batoników małych, dużych, drobnych itp.
9 pasztetów
19 pudełek Toffifee

Chemia:

46 proszków do prania małych/dużych
48 płyny różne (do płukania, mycia podłóg, szyb, domestos)
16 produktów do mycia (mydło w płynie, żele, szampon, odżywka)
3 mydła w kostce
3 pasty do zębów
1 opakowanie folii spożywczej
1 opak. woreczków śniadaniowych