Więcej przestępstw i wypadków

Rozmowa z Tomaszem Ziemannem, zastępcą komendanta kartuskiej komendy powiatowej policji.

- Jaki był dla kartuskiej policji 2002 rok?

- Dosyć trudny, głównie dlatego, że odnotowaliśmy więcej przestępstw. Było ich aż 2 274, czyli o 187 więcej niż w roku 2001. Odnotowaliśmy wzrost przestępczości, związanej z kradzieżami rzeczy cudzych - tych było aż 507. Wzrosła również liczba kradzieży samochodów, z 144 w ubiegłym roku do 177 w tym. Zwiększyła się również liczba bójek oraz pobić - z 26 do 34. Natomiast przestępstw, związanych kradzieżami z włamaniem oraz rozbojami było mniej.

- A co z wykrywalnością przestępczości przez policję w powiecie kartuskim?

- Wykrywalność popełnionych przestępstw w minionym roku wynosiła 55,8 procent i była niższa o 6,3 proc. w porównaniu z rokiem 2001. Jest to nieznaczny spadek wykrywalności, ale zawsze spadek. Był on głównie spowodowany wzrostem niektórych przestępstw, na które wpłynęły m.in. rosnące bezrobocie, alkoholizm, przestępczość wśród nieletnich.

- Jak wyglądała sytuacja na kaszubskich drogach?

- W minionym roku odnotowaliśmy wzrost wypadków i kolizji drogowych. Łącznie wydarzyło się aż 291 wypadków - o osiemnaście więcej niż w 2001 roku. Rannych zostało w nich 449 osób, siedemnaście zginęło na miejscu, a dziewięć zmarło na skutek poniesionych obrażeń w szpitalu. Odnotowaliśmy również 825 kolizji.

- W jakich gminach wydarzyło się najwięcej wypadków?

- Najwięcej było ich na terenie gminy Stężyca. Sporo odnotowaliśmy też ich w gminach Sierakowice i Somonino. W kolizjach przodowały gminy Kartuzy i Żukowo. Głównymi przyczynami wypadków i kolizji były nadmierna prędkość, niedostosowanie jazdy przez kierowców do panujących warunków ruchu, ich nieuwaga, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu. Spory procent stanowili też nietrzeźwi kierowcy, których w tym roku zatrzymaliśmy aż 334. Najbardziej bezpieczną gminą była gmina Sulęczyno.

- Czy policja w roku minionym odnotowała jakieś drastyczne przestępstwa?

- Na szczęście nie było ich wiele. Zdarzyły się dwa zabójstwa i tyle samo gwałtów.

- Jakie zmiany nastąpiły w kartuskiej policji w minionym roku?

- Zmieniło się przede wszystkim kierownictwo, od komendanta po zastępców. Wdrożyliśmy również wiele nowych pomysłów, a dzięki współfinansowaniu gmin, starostwa i komendy wojewódzkiej policji udało się nam zakupić cztery nowe radiowozy. Doposażyliśmy również nasze jednostki w nowy sprzęt komputerowy. Wyszliśmy także z nowymi programami profilaktycznymi, a nawet zorganizowaliśmy policyjny festyn dla społeczeństwa.

- A jakie zmiany czekają policję w roku bieżącym?

- W pierwszym kwartale tego roku przystąpimy do zmian organizacyjnych. Głównie będą one polegały na wzmocnieniu służby patrolowej. Na ulicach i drogach porządku i bezpieczeństwa strzec będzie więcej policjantów. Pomogą oni przede wszystkim w pełnieniu służby dzielnicowym. Chciałbym uspokoić mieszkańców małych rewirów policji, m. in. w Sulęczynie. Nie będą one zlikwidowane. W dalszym ciągu będziemy prowadzić działania związane z integracją ze społeczeństwem.

- Czego należało by życzyć policji w 2003 roku?

- Przede wszystkim więcej spokoju i większego otwarcia się społeczeństwa na policję.