- Działania strażaków wciąż jeszcze trwają. Jak dotąd interweniowaliśmy ponad 50 razy - informuje st. kpt. Marek Szwaba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kartuzach. - W większości są to połamane drzewa i konary zalegające na drogach.
Między innymi na drodze krajowej nr 20 za Hopowem w kierunku Egiertowa drzewo przewróciło się na jezdnię tuż przed przejeżdżającym samochodem osobowym. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Ponadto uszkodzeniom uległy ogrodzenia, w Ostrzycach wiatr siłą podmuchu przemieścił blaszany garaż, w Miszewku drzewo przewróciło się na budynek mieszkalny - kontynuuje Marek Szwaba. - Ponadto wiatr powalił dwa drzewa, które zahaczyły o opierzenia dachów. Do obu zdarzeń doszło w Pępowie. Jedno miało miejsce wczoraj, drugie takie zdarzenie zgłoszono nam przed chwilą - relacjonuje rzecznik.
W kilku przypadkach doszło do zerwania kabli telekomunikacyjnych, a w Leźnie ogromne drzewo spadło na drogę tuż przy miejscowej remizie OSP.
- Najważniejsze, że nikt podczas tej wichury nie ucierpiał, ani nie odniósł większych strat materialnych. Wstępnie oszacowano je na 2-3 tysiące złotych. Tak się od pewnego czasu dzieje, że każda silniejsza wichura niesie za sobą coraz więcej interwencji, zwłaszcza połamanych drzew i konarów na drogach - dodaje st. kpt. Marek Szwaba.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?