Wakacje ruszają! Tak rok szkolny zakończyli w ZSZiO w Kartuzach | ZDJĘCIA

Pogoda zdecydowanie wakacyjna powitała dziś dzieci i młodzież w ostatnim dniu szkoły. Może nawet nazbyt wakacyjna - w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kartuzach uroczyste zakończenie roku szkolnego 2021/2022 musiało być przeprowadzone wręcz błyskawicznie. Skwar, lejący się z nieba nie dość, że zachęcał młodych do wyjścia na upragniony odpoczynek, to jeszcze przełożył się na niebywałe temperatury w hali sportowej placówki.

Tradycyjnie uczniom podziękowała i pogratulowała dyrektor Grażyna Maczulis. Jak przyznała, zakończenie roku szkolnego to czas podsumowań, ale też wyznaczania celów na nadchodzące lata.

- W życiu szkoły każdy rok jest inny. Każdy rok jest ważny, niepowtarzalny - mówiła dyrektor. - To czas małych i dużych sukcesów, czas podejmowania nowych wyzwań, dokonywania zmian (...). A teraz nadchodzi dla Was czas wakacji.

Grażyna Maczulis gratulowała podopiecznym wspaniałych wyników w nauce, ale też i innych osiągnięć - licznych nagród, zwycięstw w olimpiadach czy nawet zaangażowania w akcje charytatywne. Kilkudziesięciu uczniów „Szkoły na Wzgórzu” bowiem bardzo aktywnie włączało się w pomoc uchodźcom z Ukrainy.

- Każdy z Was jest wyjątkowym i wartościowym młodym człowiekiem o niemal nieograniczonych możliwościach - mówiła do młodzieży dyrektor Maczulis.

Po wręczeniu nagród najlepszym uczniom przyszedł też czas na krótką część artystyczną w wykonaniu szkolnego zespołu. Z naciskiem na „krótką”, ponieważ temperatura naprawdę dawała się już we znaki. Niemniej upał i lekki zaduch nie powstrzymały wielu przed radosnym śpiewaniem wraz z muzykami.

Rok szkolny 2021/2022 był o tyle wyjątkowy, że uczniowie przez pierwszy semestr chodzili na zajęcia zdalnie, w drugim zaś musieli nagle powrócić do nauki stacjonarnej. Szczególnie kłopotliwa ta sytuacja była dla „pierwszaków”, ale, jak przyznaje dyrektor szkoły, cała młodzież wciąż na powrót przyzwyczaja się do tradycyjnych lekcji.

- Do tej pory widać konsekwencje [nauki zdalnej] w zachowaniu młodzieży, ale my sobie z tym radzimy. Mamy dobrych wychowawców, którzy wiedzą, jak z nimi rozmawiać, żeby ich wprowadzić w ten rytm samodyscypliny, zaangażowania - opowiada Grażyna Maczulis.

Dla kadry nauczycielskiej też ten powrót łatwy nie był. Zresztą - tegoroczne zakończenie roku szkolnego po raz pierwszy od dwóch lat znów mogło zostać przeprowadzone na taką skalę, stąd i przygotowania były swego rodzaju powrotem dla wielu.