Dwie osoby zostały ciężko ranne w wypadkach do których doszło z winy pieszych.
- Do pierwszego wypadku doszło wczoraj w nocy w Miszewku - mówi Iwona Kuczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowy Policji w Kartuzach. - Kierujący fordem mondeo Ireneusz W., mieszkaniec Żukowa, nie chcąc uderzyć w pieszą, która nagle wtargnęła na jezdnię gwałtownie skręcił w lewo. Samochód zjechał do przydrożnego rowu i dachował.
Na miejsce wypadku udali się strażacy z Kartuz i Żukowo, którzy poza zabezpieczeniem miejsca zdarzenia wyciągnęli wrak samochodu z rowu.
Podczas wypadku obrażeń ciała, urazu głowy i kręgosłupa szyjnego, doznała pasażerka forda Wioleta W., z Żukowa.
Natomiast przedwczoraj rano kierujący polonezem Roman C., mieszkaniec gminy Przodkowo, potrącił w Tuchomiu na ul. Gdyńskiej Bernadetę P., która prawdopodobnie nie upewniając się wtargnęła na jezdnię.
Potrącona kobieta ze złamanym ramieniem oraz miednicą przewieziono do szpitala w Gdyni Redłowie.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?